Otóż jestem zdenerwowana! Chociaż to mało powiedziane..
Skończyłam wczoraj lvl 1 Shreda i..
Dziś waga pokazała: 93,3 kg.. NIC NIE RUSZYŁO! NIGDY nie zejde z tych 93 kg. Cokolwiek nie robiłam czy niećwicze, czy ćwicze nic nie spada! A ja tylko chciałam w końcu zobaczyć 90! Cholerne 3 kg i NIC! Stoi od 2 miesiecy.. to przestaje być zabawne!
Jeśli chodzi o obwody to chyba wszędzie spadł po -1cm.. , ale nie jestem pewna, bo nigdy nie potrafiłam i chyba nie nauczę się mierzyć.
Chce mi się wyć i mam ochote rzucić to wszystko w cholere ;(.
Sensamilla
14 września 2014, 10:57A co to jest ten lvl1 Shreda?
limonka92
14 września 2014, 12:09To są ćwiczenia z Jillian Michaels :). Nazywają się shred 30 days. Każdy poziom (level) wykonuje się 10 dni ;). Na youtube można znaleźć. Ja o efektach na pewno napiszę jak skończe całość. Narazie jeste na 4 dniu levelu 2 ;)
iwona140
13 września 2014, 14:36nie poddawaj się jutro jest nowy dzień będzie lepiej może powinnaś iść do lekarza może hormony albo tarczyca ci daje popalić... nie wspomnę że dobrze by było pójść na 2 wizyty do dietetyczki ale wiem że to odpada... 3maj się i nie pod dawaj:) pociesze cie u mnie waga też stoi ale zaraz pójdzie do góry z przyczyn oczywistych :)
limonka92
13 września 2014, 15:27Haha Iwonko :) Życze ci dużo dużo zdrowia przy tych większych kilogramach :*
moorelaa
11 września 2014, 19:57Trzymam kciuki! Nie poddawaj sie! Napewno po jakimś czasie waga spadnie ;)
limonka92
11 września 2014, 19:59Dziękuję za komentarz podnoszący na duchu! Na pewno jeszcze sie nie poddam, ale jak będzie tak dalej.. to nie wiem :P