61! Powoli, ale do przodu :D
Serio, to zupełnie jak nowa walka o zbędne kg. Jeszcze czasem coś zabronionego podjem, ale już coraz lepiej mi wychodzi bycie znowu na diecie :D Czy wytrwam? Do wagi sprzed przytycia po diecie brakuje mi 1 kg, do wagi wymarzonej, do której było mi tak blisko 3 kg. Niby niewiele, ale bardzo to trudne do osiągnięcia.
diuna84
15 października 2018, 14:27:)
Mikelunia
11 października 2018, 10:45wow super waga :)) gratuluje .
nitktszczegolny
11 października 2018, 09:37Super ! Gratuluję :)