Dzisiaj 61,5!!!! Czerwony alarm! Choćby nie wiem co, muszę dzisiaj wytrwać bez grzeszków na protalu, muszę! Zaczynam szykować jedzonko, żebym miała co podjadać bez pokus. Za szybko to idzie, to nie @!
W ostatnich dwóch dniach buszowałam na wyprzedażach :D Znowu kupiłam sobie trochę rzeczy w rozmiarach S, XS więc tym bardziej muszę się pilnować. Ostatnie ciuchy w większych rozmiarach mam wstawione na OLX i nie ma powrotu! za to dzisiaj jest panika!
Maluch od wczoraj mi gorączkuje. Skarżył się na ból brzuszka, zbijam temperaturę i obserwuję. Spał mi w sumie od wczoraj od 16 z minutami, obudził się ok 19 chwilę bajki oglądał i dalej poszedł spać do dzisiaj do 6,20 i tak się meczymy. :Poza gorączką nic innego mu nie dolega. Kiedyś dwukrotnie miał podobnie sama gorączka i nic innego i po 3 dniach jego organizm zwalczał chorobę - oczywiście zawsze to potwierdził pediatra. Liczę na kolejny taki przypadek.
Dzisiaj muszę ogarnąć temat urodzin. Zastanowić się z czego zrobię torta, poszukać przepisu. Wymyśliłam w tym roku zmierzyć się z masą cukrową, ciekawe co z tego wyjdzie. Muszę ogarnąć głównie przepis na krem, bo z tego co się naczytałam nie każdy nadaje się pod masę cukrową by jej nie rozpuścić. Trzeba rozplanować zakupy i zacząć działać, porządki. Tylko ta gorączka synka....
Nie byłam złożyć dokumentów wczoraj, dzisiaj idę z CV i LM - dzisiaj ostatni dzień. Ciekawe co z tego będzie.
Miłego dnia! Trzymajcie kciuki za mój protal!
WielkaPanda
3 lipca 2018, 17:42A co myślisz o torcie bezowym z bitą śmietaną i owocami? Szybko i wszyscy to lubią:) P.s. Trzymam kciuki za powrót do piątki! Koniecznie pozbądź się większych ubrań! Ja po schudnięciu zrobiłam w szafie szalone czystki i poczułam się super!
Lilisek
3 lipca 2018, 18:05Robię czystki! Taki tort jak piszesz byłby fantastyczny, ale nie u rodziny mojego męża, choć ten czekoladowy tez nie. Jednak chciałam w tym roku wiesz taki bajeczny zrobić z figurkami np ciuchci, masą cukrową wtedy odpadają kremy na bazie śmietany czy z mascarpone :(