Dziś zaczęłam dzień od swojej ustalonej diety... kanapka z dżemem truskawkowym hihihihi
Dziś idę do pracy na 4 nocki... i serio NIE CHCE MI SIĘ, Prócz tego wg mojego personalnego planu miałam dziś zacząć pisać pracę zaliczeniową z Metodologii... Jak przeczytałam to.. to poprostu stwierdziłam, że musze posprzatać, odkurzyć, pojechać na zakupy, bo szynszylki nie mają już za dużo jedzenia... i generalnie 10000 innych rzeczy, żeby tylko nie musieć pisać tego shitu :P Powinnam już się wziąć za te studia, wcześniej pisać pracę dyplomową i mieć spokój ale NIE CHCE MI SIĘ....
Na święta planuję zrobić to:
muffintop
28 marca 2013, 08:39kurczę! - dobre okreslenie xD Też zrobie taką fermę a moim talerzu wielkanocnym!:D
zmianadzislepszejutro
25 marca 2013, 23:58Kurczaczki zajabongo :) Pizzę mega polecam :) zrobiona z przepisu na ciasto puszyste z Pizzy Hut, tylko inna mąka :) Na pewno jeszcze się wczuje Twój men w sytuację :) Trzymam kciuki żeby tak właśnie było! Dobranoc :*
mala2580
25 marca 2013, 15:19świetne te kurczaczki:d
beciaa17
25 marca 2013, 15:15ale słodko wyglądają te kurczaczki :) nie będziesz mieć wyrzutów je zjeść?:P