Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
27 wrzesień - ostatni dzień nieodpowiedzialnego
jedzenia


Zjedzone kalorie: 2268 kcal (już troszkę lepiej)

Aktywność fizyczna: oglądanie meczu ???

Poziom zmotywowania: sama nie wiem


Kolejny dzień. Od dziś zacznę uczyć się gry na gitarze. Moim muzycznym guru został mój brat. Już udzielił mi pierwszej lekcji. Opuszki bolą i mam za długie paznokcie ale przynajmniej ten drugi czynnik można zniwelować. Strasznie mi się to podoba. Brat oglądał Chirurgów na kompie a ja "grałam" :D i mu to w ogóle nie przeszkadzało. Strasznie się śmialiśmy, to ze mnie to z niego. Dawno się tak nie ubawiłam :PP.

Trzeba zjeść "resztki" pizzy (czyli tyle ile wczoraj). Oczywiście na meczu.

Myślałam, że nie wytrzymam. Gdzie podziała się polska drużyna?? Nigdy specjalnie nie interesowałam się siatkówką ale pamiętam, że kiedyś nasze siatkarki były mistrzyniami a tu pokazują wszystko co najgorsze. O dziwo mamy jeszcze szanse wejść do baraży jeżeli wygramy następny mecz ale nie wiem jak sobie poradzimy dalej :|.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.