2 śniadanie: 2 mandarynki
obiad: zupa krem z dynii piżmowej z nasionami dynii i łyżką śmietany, 4 kopytka i kapusta z jabłkiem, kompot truskawkowo-wiśniowy
podwieczorek: pół miseczki zupy krem z dynii, kompot truskawkowo wiśniowy
później herbata +pół łyżeczki miodu u dziadków, pół najmniejszego kubusia
kolacja: brzoskwiniowa activia, 5 wafli ryżowych z wiesiołkiem i siemieniem lnianym
Dziś znowu wyjeżdżam na stancję. Zaczyna się kolejny, piękny tydzień! Na chwilę obecną mam jutro kartkówkę z matmy i mamy kartkówkę z przyrody. Poza tym chyba w miarę żadnych szkolnych problemów. Dziś muszę też przeczytać część III "Dziadów"(EDIT: przeczytałam^^), w tygodniu nadrobię "Cierpienia Młodego Wertera" i w ogóle się postaram.
Niedługo już święta. Muszę wymyślić jakieś pomysły na prezenty. I muszę wymyślić, co będę robić na Sylwestra.
Mam pierwszy cel : 73 kg do 1 stycznia :) Musi się udać i tak będzie!
Dziś:
20 pompek przy ścianie
ćwiczenia z hantlami 1 kg na stojąco
20 przysiadów
NO!
emiiily
1 grudnia 2013, 20:52racjonalny cel, mam nadzieję, że i mi uda się zejść do 73 kg do stycznia:)