CZEŚĆ!
Kwietniu,
Działamy, nie odpuszczamy!
EJ EJ EJ!
Zorganizowane zajęcia grupowe to jest to!!!
Ćwicząc w domu musiałam się zmuszać by wstać, odpalić kompa, wybrać ćwiczenia i je wykonać.
Coś było za ciężkie, twierdziłam, że to nie dla mnie i zmieniałam filmik.
A tam?
Głośna muzyka, dużo ludzi, motywująca instruktorka, która zna się na tym co robi,
pracujące mięśnie, zmęczenie i wielka satysfakcja po zakończeniu treningu!
Odkryłam moją własną, ukochaną aktywność!!
Nie wiem jak wcześniej mogłam się nie ruszać, spędzając dzień na kanapie!
Uwielbiam to! Uwielbiam to zmęczenie po i tą siłę przed.
Kondycyjnie jestem bardzo słaba, moje mięśnie cierpią, jestem po dwóch zajęciach wzmacniających ciało i rzeźbiących brzuch, uda i ręce.
W życiu nie czułam takich zakwasów i boli mnie w takich miejscach, że nie miałam pojęcia, że tam może boleć!
Mimo tego mam tyle energii w sobie i jakiegoś dziwnego przypływu radości, że mogłabym wszystko!
JAK JA MOGĘ!!! TO I TY MOŻESZ!!!
Tak nawiązując do tego gifa,
Wspominałam ostatnio, że serial mi się kończy..
i się skończył, aleee
JAK MOŻNA BYŁO TO TAK ZAKOŃCZYĆ?!?!?!?!
NO JAK, NO JAK, NO JAK.
Co to miało w ogóle być?!?!
Jak można przez 9 sezonów trzymać poziom spójnych, logicznych wątków,
by w ostatnim odcinku zrobić coś co logicznie nie pasuje do niczego?!
Przekombinowali.
PA! ;*
zzuzzana19
3 kwietnia 2014, 15:41Jak miło, że taka aktywność daje Ci tyle radości :) Ja czułam identyczną radość po jeździe na moim rowerku, którego już nie mam :( Pozdrawiam ! :*
Bobolina
3 kwietnia 2014, 15:15nie jestes pierwsza osoba, ktora tak to widzi.. musze obejrzec serial do konca. no i pieknie z ta aktywnoscia! znam te radosc po cwiczeniach, piekna sprawa;) az chce sie zyc!!:)
neutralnaaa
3 kwietnia 2014, 10:28Oj wtedy nie ma problemu z zaśnieciem ;) Tylko jedyny moj problem jak ide rano na uczelnie, wracam, gotuje, posiedze na necie , ide na trening, wracam, biore kąpiel i jest 21 albo 22. A gdzie nauka? :| Staram sie ze wszystkim sil przestawic na uczenie po zajeciach ale nie daje rady, juz czasem wole wstac o 5 rano.
neutralnaaa
3 kwietnia 2014, 10:11Nie oglądałam tego serialu ale beeveedes też przeżywa, wiec musieli to naprawde spieprzyć heh ;) Kurcze powiem Ci ja dawniej Mel B , Callaneticsn przy ktorym wszyscy spali a ja sobie ze spokojem ducha godzinke robilam.. ale teraz jak chodze na fitness to faktycznie ciezko odpalic kompa i cwiczyc do ekranu, ale ja zaczynam kochac fitness odkad zaczynam dawac rade wykonac w 100% trening ;) Jednak na poczatek chyba nie jest tak dobre isc na ostre zajecia, mnostwo dziewczyn u mnie odpada po pierwszych czy drugich ćwiczeniach, mowia w szatni ,ze to nie dla nich . ;)
chocobum
2 kwietnia 2014, 22:07kurde muszę dokończyć tą ostatnią serię himym bo już mnie ciekawi to :P
wonuska
2 kwietnia 2014, 21:22Zgadzam się ostatni sezon już tak się ciągnął, że nie chciało mi sie oglądać, ale ogólnie serial bardzo dobry :)
niezdecydowanaona
2 kwietnia 2014, 21:20ciesze się, że znalazłaś sposób na aktywność, która daje Ci taką satysfakcję i uczucie spełnienia! super, obyś tylko teraz pielęgnowała tę motywację i nie poddawała się! trzymam kciuki! :)
grubasek005
2 kwietnia 2014, 20:46Trening jest najlepszy, żeby dzień był udany ;)
vitalia92
2 kwietnia 2014, 20:22Alez u Ciebie duzo endorfin :) pozycz mi troszeczke :D
winter_beats
2 kwietnia 2014, 13:35też mam mieszane uczucia co do zakończenia HIMYM... nie chcę nikomu spojlerować, ale żal mi było ich na koniec, nie tak to się miało skończyć... czy tylko ja przez cały odcinek powstrzymywałam łzy, gdy Lily się wzruszała? :)
melifexo
2 kwietnia 2014, 13:21Muszę obejrzeć, bo kompletnie nie jestem ostatnio w temacie z ostatnim sezonem serialu :( Tylko tyle co na comedy central poleci ale to co chwile te same odcinki puszczają 3 razy dziennie -.-
KlaudiaGriffin
2 kwietnia 2014, 09:47jeszcze po polsku nie ma a ja dopiero wtedy zobacze ;D
Anowela
2 kwietnia 2014, 09:29dobre cwiczenia własnie tak powinny działać :)
kawonanit
2 kwietnia 2014, 09:16To mówisz, że i dla mnie jest nadzieja? ;P że niby zacznę podchodzić do ćwiczeń bez zaciskania zębów? ;D
breatheme
2 kwietnia 2014, 08:49To świetnie, że znalazłaś SWOJĄ aktywność:) ja podobne odczucia miałam co do jazdy na rowerze (w zeszłe lato), teraz znowu trzeba ćwiczyć formę, bo przez pracę zaniedbałam moja aktywność.
KlaudiaGriffin
2 kwietnia 2014, 08:44Kurde,dzieki ,ze nie napisalas spoilera ;) !!! Jeszcze nie widzialam ostatniego odcinka :)
angelisia69
2 kwietnia 2014, 08:42Ech ty i te twoje seriale :P hehe super ze pozytywna energia ci sie udziela podczas cwiczen,pomimo zmeczenia!Tak powinno byc,to sie nazywa pokochac aktywnosc!