Cześć Ci!
Tak Tobie!
Witam się z Tobą, bo dawno się nie widzieliśmy.
Sama już nie wiem, gdzie się zgubiłaś...
Sporo się u Ciebie wydarzyło - rozstanie, zmiana pracy, mąż, dzieci...
Na wszystkich polach w miarę ok, tylko gdzie Ty się podziałaś? W którym kącie się zadomowiłaś?
Masz czas na zakupy, pranie, sprzątanie, gotowanie... Wiesz, gdzie leżą narzędzia męża, kiedy młoda ma szczepienie i że najstarszy ma uczulenie na borówki.
A kiedy ostatnio o sobie pamiętałaś? Kiedy zrobiłaś coś tylko dla siebie?
Nie pamiętasz... no tak to było bardzo dawno temu...
Ale wiesz co, mam dla Ciebie dobrą wiadomość: Świat / dom / rodzina / praca / * niepotrzebne skreślić
się nie zawali jak dasz sobie trochę czasu.
No tak, ale... ŻADNYCH ALE!
To jest Twój czas - czas na rozwój, relaks, zmianę nawyków żywieniowych i na co tylko chcesz.
Jak to mawia Twój kolega "tempus naknurza" czyli czas zapier****.
Weź się w garść i do roboty!
Twoja A.
zakrecona_zona
4 listopada 2021, 14:27Fajnie napisane tak jakbym czytała do siebie wiadomość o sobie. Dziękuję.
ksantia
4 listopada 2021, 19:59Jest nas więcej. Widzę wokół matki/żony/sprzątaczki/kucharki/kochanki... Gdzie te wszystkie pewne siebie, zadbane i zadowolone z życia kobiety? Ano głęboko w nas skrywane. Ale koniec z tym. Ja wypełzam na zewnątrz a Ty? Pozdrawiam ciepło! A.
zakrecona_zona
5 listopada 2021, 05:42Postaram się ale nie wiem czy moja rzeczywistość mnie nie przytłoczyła za mocno
ognik1958
4 listopada 2021, 13:38Dobrze gadasz bez roboty to się nie da trza zapitalac i to codziennie i widzieć w tym i cel i przyjemność i.. nawyk by były rezultaty i te utr, ymac na długo diabeł tkwi w szczegółach ja się pilnuje robię bilanse ważę się i wyciągam wnioski jak nie ma rezultatów pomimo że ćwiczę to wycisk w weekend i trzymam stosowną wagę po... mega walce czego i ci życzę tomek😁
ksantia
4 listopada 2021, 20:03O to to - pilnuje i wyciągam wnioski. Niby takie proste, a nie każdemu się udaje.