Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 8


Dobry wieczór...:)

Dzisiejszy dzień miną mi dość pozytywnie. Wstałam już przed 7 zjadłam śniadanie i musiałam jechac ogarnąć kilka spraw na mieście. Po powrocie II śniadanie i ogarnianie mieszkania......powiem szczerze że ja jestem chyba dziwna ale naprawdę lubię sprzątać..:) hehe lubię sobie wszystko ogarnać i potem siedzieć sobie w czystym mieszkanku. No i do tego wszystkiego przy sprzątaniu trzeba się nieżle nagimnastykować a więc palimyyyyy kalorie... mamy dwa plusy czyste pachnące mieszkanie i domowy trening..:) 

Jeśli chodzi o dzisiejsze menu to wyglądało ono tak:

ŚNIADANIE: kromka chleba słonecznikowego z białym serem i dżemem + herbata

II ŚNIADANIE : kromka chleba słonecznikowego z białym serem i dżemem + kawa z mlekiem bez cukru

OBIAD: porcja duszonego mięsa ( schab) + mały ziemniak z koperkiem + sałata z pomidorem i szczypiorem ( sos jogurtowy)

PODWIECZOREK: spora szklanka koktajlu truskawkowego

KOLACJA: koktajl + mała kromka chleba słonecznikowego

Dość dużo jedzonka ale dziś mi sie należało, sporo się nabiegałam.

Co do treningów to ok 40 min z tiffany- cardio i ćwiczenia na talię brzuch i pupę..:)

Kurde wiem że długo nie ćwiczę ale naprawdę czuję różnicę..:) lepiej się czuję, wiem że mam gdzieś tam pod warstewką tłuszczu mięśnie! Już niedługo pokażę je światu..:D

Tak jest kochane- nie poddajemy się ćwiczymy, zdrowo się odżywiamy i żyjemy pełnią życia...:)

Dobranoc! Życzę wam pięknego wtorku..


  • CzarnaCzekoladka

    CzarnaCzekoladka

    11 czerwca 2013, 13:34

    Ja to sprzątam codziennie na okrągło :) ale żebym to lubiłam, hm.. nie bardzo :), więc tylko Ci pozazdrościć! :)

  • ulotna2013

    ulotna2013

    10 czerwca 2013, 22:33

    Tez uwielbiam sprzątać więc witaj w klubie koleżanko :) pozdrawiam

  • navyblue.moo

    navyblue.moo

    10 czerwca 2013, 21:41

    chciałabym uwielbiać sprzątać, albo chociaż lubić! :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.