hello..:)
Czy wy też dzisiaj zmokłyście? Mnie dziś dopadła okropna burza jak byłam na mieśćie i mimo, że miałam parasol strasznie mnie zmoczyło....AAAA ja chcę Słońca, opalania, lekkich ubrań!!!! Ok ponarzekałam sobie na pogodę teraz przejdę do diety itp...:)
dzisiejszy dzień też miałam bardz zabiegany. Dietowo nie wyszło najgorzej, jestem zadowolona..:)
ŚNIADANIE:
- dwie małe kromki chleba z ziarnami słonecznika jedna z pieczenią rzymską, druga z twarożkiem z dodatkiem dymki + pomidor z szczypiorem
II ŚNIADANIE
tylko kawa z mlekiem
OBIAD
- kromka chleba z ziarnem słonecznika
- porcja duszonego schabu
- sałatka z pomidora i ogórka ze szczypiorkiem i sosem jogurtowym
PODWIECZOREK:
- jabłko
KOLACJA:
- twarożek z jogurtem, otrębami i 2 łyżeczkami powidła śliwkowego
Aha no i wypiłam pepsi light lemon małą puszkę...
Teraz już będę tylko popijała zieloną herbatkę i napar mięty..:)
Co do ćwiczeń to oprócz bieganiny w deszczu po mieście..:) mam zamiar zaraz zrobić sobie trening z youtubem z moja ulubiona tiffany ćwiczenia głównie na talię, brzuch i mel b na posladki ( chcę mieć ładny, kształtyny tyłeczek...:)
To tyle na dziś :)
pbaaa
12 czerwca 2013, 05:58Powodzenia ! piękne menu :)
greta78
12 czerwca 2013, 00:00Miłego treningu :D
kronat
11 czerwca 2013, 22:00kochana polecam Ci strasznie mel b- jest świetna. Robie jej treningi na pośladki i na brzuch- można poczuć wszystkie mięśnie..:) mam nadzieje że wkrótce zobacze jakiś efekt "naoczny", choć juz czuję że mam silniejsze mięśnie..:D
CzarnaCzekoladka
11 czerwca 2013, 21:29Ło rany :D, jaki ładny jadłospis :), poważnie - podoba mi się! A co do deszczu to ja też dziś zmokłam, wzięłam jak na złość małą parasoleczke, bo myślałam, że nie będzie mocno lało i się pomyliłam. Miejmy nadzieję, że jutro będzie ładnie. Hm.. może od jutra wprowadzę ćwiczenia z Mel B.