Pierwszy dzień diety prawie zaliczony:). Podjadłam małej jednego biszkopcika:). Na szczęście to tylko 30 kacl. No ale oprócz tego podjadałam tylko ogórki.
Rano przebrnęłam przez Skalpel. Przyznam wam się, że przez tę nagonkę na Ewę bardzo długo nie miałam zamiaru z nią ćwiczyć. Aż kiedyś przyszedł taki bardzo zły dzień, że nic tylko płakać. Stwierdziłam w tej rozpaczy, że potrzebuję dać sobie wycisk i włączyłam killera. Nie spodziewałam się takiego efektu:). Przebrnęłam przez 2/3, pot spływał ze mnie strumieniami, a świat stał się piękniejszy;). Od tej pory włączyłam ją na stałe do mojego planu treningowego, a chwilowo nie ćwiczę nic innego, bo wybór treningów z Ewą jest szeroki i zróżnicowany. Uważam, że robi naprawdę dobrą robotę dla promocji fitnessu i zdrowego stylu życia. A ataki na nią są takie typowo... polskie.
Wiosna122
30 maja 2014, 09:47skalpel czyni cuda :D wiem po sobie :)
kontrasputnik
31 maja 2014, 11:15Jeszcze nie widzę cudów, ale efekty już tak:). Wreszcie moje ciało nie wygląda "pociążowo":).
NormaJeane
29 maja 2014, 11:08ja osobiscie nie lubie Chodakowskiej:P
kontrasputnik
29 maja 2014, 11:27Ja nie wiem czy ją lubię, bo jej nie znam:). A ćwiczyć z nią lubię, mimo początkowego dużego sceptycyzmu. Do tej pory ćwiczyłam callanetics, biegałam (ale z małą ciężko mi się wyrwać z domu teraz) i ćwiczyłam z Tiffany Rothe. No i obowiązkowo hula:). Ale jakoś mi przypasowały te Ewowe ćwiczenia.
NormaJeane
29 maja 2014, 11:30Dla mnie jest ona zbyt mało realistyczna podczas ćwiczeń - w ogóle się nie męczy. Jest anemiczna i nie zachęca mnie tym do ćwiczeń. Ja potrzebuje kogoś z werwą, kogoś dla kogo te ćwiczenia nie są łatwe - i tym kimś jest Mel B :D
kontrasputnik
29 maja 2014, 11:33Nie próbowałam jeszcze ćwiczyć z Mel B. Ale masz rację, że Ewa jest trochę mało realistyczna. Gdzieś przeczytałam, że te treningi są nudne:). Coś w tym jest. Ale to kwestia gustu.
NormaJeane
29 maja 2014, 11:41Dla mnie bardzo nużące, zamiast wydzielać się endorfiny to mi się chce spać :) Sprawdz Mel B jeśli masz ochotę :) - szczerze polecam!
blueberryrose
29 maja 2014, 10:53Te ataki na Ewkę to typowa zazdrość ;) Dzięki niej dużo ludzi zmienia swoje nastawienie co do diety i sportu, więc powinni jej dziękować, a nie obrażać. Dobra kobieta z niej :D A Tobie życzę powodzenia! :)
kontrasputnik
29 maja 2014, 11:31Dziękuję:). Ewa jest jak J.K. Rowling;). Wartość literacka jej dzieł dyskusyjna, ale zrobiła kawał dobrej roboty:).
blueberryrose
29 maja 2014, 11:32Idealnie to ujęłaś :)
Anioleczek1987
29 maja 2014, 10:50Dokladnie polacy maja to do siebie ze zawsze musza sie na kogos uwziasc..Ewa ma naprawde super cwiczenia, ja uwielbiam skalpel i czasami cwicze:) tera od 2tyg cwicze z mel b i tiffany rowniez goraco polecam:) i zycze powodzenia:)
kontrasputnik
29 maja 2014, 11:31Tiffany uwielbiam:)