Wczoraj wieczorem przyszła @, czuje sie jak zwykle w tym czasie do kitu, musze zmusić sie chocby do małego spaceru, bo myśle ze wyprawa do miasta samochodem i zakupy przez godzine nie bardzo sie liczą?:( Jadąc samochodem lubie sobie rozmyślać słuchając muzyki i własnie wymysliłam moj plan działania a przynajmniej kilka waznych punktów do zrealizowania przez najblizsze 3 miesiące czyli do 17 maja 2015.
1. Bawić się dobrze w Tunezji, nie przytyc podczas tych wczasów i przejechać się na wielbłądzie!! taka odmiana konia hihi mam nadzieje ze bedzie pasował do moich czterech liter
2. 5 dni w tygodniu robić marsz przez minimum 30 minut z lub bez kijków plus 2 razy w tygodniu jedzić min. 30 minut rowerem
3. Po powrocie z Tunezji solidnie zabrać sie za szukanie pracy, zapisać sie do Arbetsformedlingen :)
4. Nie jeść po 18.00
5. Zamienić zwykły chleb na Wasa lub pieczywo ciemne
KONIEC- AMEN
koniara82
17 lutego 2015, 19:49ja po tych tabletkach z zielonej kawy nie jestem głodna
MarlenaBBB
17 lutego 2015, 19:22super postanowienia a co do kolacji ja jem o 20 :)
angelisia69
17 lutego 2015, 16:29wszystkie cele OK,oprocz 2 ostatnich.Nie jedzenie po 18 to dawno obalony mit,chyba ze chodzisz spac o 20.I zamieniac chleb na vase nie ma sensu,lepiej kup pelnoziarniste pieczywo/graham/orkisz itd.
koniara82
17 lutego 2015, 18:16u mnie to o 18 działa bo potem mam apetyt na sniadanie a jak jem pozniej to moge sniadania nie jeść wogole bo mnie mdli, jakos tak mam a co do chleba to chetnie niestety ze względu na kraj w ktorym mieszkam mozliwoście chelbowe mam ograniczone :)