Hej wszystkim ;)
Teraz tak sobie pomyślałam, że witając się z Wami "cześć dziewczynki" itp. dyskryminuje facetów, a przecież oni też tu są :) i może to czytają !
Słuchajcie! U mnie chyba malusi postęp!
Rozpoczęłam pracę dzięki czemu mam bardziej wypełniony czas, a więc jakoś udaje mi się ograniczać :) (czyli nie ma nudy, nie ma objadania)
Nie jest to coś wielkiego, jem pewnie za dużo, ale nie jest to wpierda**nie!
Nie obżeram się jak świnia na szczęście!
Niby nic, ale nawet cieszy ;)
I staram się ruszać codziennie po 20-30 min z Mel B albo korzystam z innych ćwiczeń ;)
Oby do przodu :) Jeszcze muszę wyrobić u siebie nawyk zapisywania tego co jem i może będzie lepiej :)
Pozdrawiam Was gorąco i jedziemy dalej !
GettingStronger
20 lutego 2014, 22:35Fajnie, że zaczęłaś pracę ;) Zapomnisz o jedzonku ;) z Mel B super się ćwiczy ;) Jest świetna. Powodzenia w dalszej walce :*
malinowapana
20 lutego 2014, 22:19Każdy krok zbliża Cię do celu! Idź! Nie rezygnuj! Nie warto! :)
lovely19
20 lutego 2014, 22:12Zmiany na lepsze ;-) Takie 20 minut ale codziennie dają super efekty :)) Widziałam tu na Vitalii kiedyś zdjęcie dziewczyny,która biegała 20 minut,ale codziennie i jej tyłek w 3 miesiące zmienił się strasznie! Zniknął cellulit, zrobił się krągły,jędrny no i szczupły :)