Jest źle, bardzo... Tzn z ciałem okej, ale dusza cierpi :(
Koniec związku trwającego ponad 3 lata... Szkoda mi ale to ON zepsuł wszystko. Totalna olewka, zamiast walczyć, robić cokolwiek żeby ten związek uratowac, to on jest oczywiście obojętny, a po niemiłych wiadomosciach sms czy facebook, bardziej sie utwierdziłam w przekonaniu że nie warto tracić wiecej czasu dla kogoś takiego. Stwierdził że wisi mu ten cały chory związek. Ja nie uważam że jest chory i że on mi wisi, nie powiedziałam mu tego. On tak stwierdził. Więc, skoro jest taki chory, koniec.
A tak poza tym, schudłam tylko 2 kg. Ale mięsni przybyło :)
Biust - 90 cm (było 91)
Talia - 66 cm (było 69)
Brzuch - 81 cm (było 85)
Biodra - 99 cm (było 102)
Udo - 55 cm (było 57)
Dobranoc :*
sad.cat
2 lutego 2015, 16:29głowa do góry , moja sis w sobote zakończyła 4 letni związek :/ Takie to życie ...
blue-boar
2 lutego 2015, 09:56świetne masz wymiary :) szkoda, że Ci się związek rozpadł ale z tego co napisałaś to faktycznie nie było sensu tego ciągnąć...
MinusPlus
2 lutego 2015, 08:50Gratuluje wymiarów i spadku wagi. Jak mężczyzna uważa że to chory związek to racja nie ma po co ciągnąć tego dalej
bombuszek
1 lutego 2015, 20:59Może jest teraz złe ale to znaczy ze niedługo będzie lepiej, zawsze tak jest ze gdy zamykany jedne drzwi gdzieś otwiera się okno:-) a wymiary super:-)