- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (1)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1218 |
Komentarzy: | 5 |
Założony: | 19 kwietnia 2008 |
Ostatni wpis: | 14 października 2015 |
kobieta, 32 lat, Poznań
167 cm, 69.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Moja aktywność - spaliłam 659 kcal
Moja aktywność - spaliłam 198 kcal
Hejka! ♥
Ależ wczoraj było zimno! No ale tak jak obiecałam, zaliczyłam spacer 3,7 km plus trening 20 minut. Lubię chodzić wieczorami. Nie ma takiego pośpiechu.
A dziś? Dziś znowu trzeba dać z siebie wszystko.
Miłego dnia Tygrysie!
Hejka! ♥
No i mamy poniedziałek. Z tymi poniedziałkami to też jest fajna sprawa. Jedni je kochają, inni nienawidzą. Dla niektórych to początek zmian w swoim życiu, dla innych kontynuacja. Fakt, jest nieraz ciężko wstać po niedzielnym leniuchowaniu. Dla mnie poniedziałek to początek tygodnia pełnego pracy nad sobą.
Zmieniając temat, nadeszła jesień a wraz z nią ochłodzenie. Osobiście preferuję chłodniejsze powietrze. Uwielbiam jesień za jej kolory, spadające liście z drzew. Jednak na wieczorne spacery trzeba już się ubrać nieco grubiej. Chyba się przejdę dziś na jakiś mały spacerek.
Jak wam minął weekend Tygrysie? Pofolgowałyście sobie trochę czy nie dałyście się pokusom?
Udanego dnia!
Hejka! ♥
Jak wam minął wczorajszy dzień? Potrenowałyście co nieco? Ja wykonałam plan, krótki trening. :) Mam takie zakwasy po Czwartkowej Tiffany że ciężko mi się ruszyć w łóżku. Na dzisiaj treningu nie przewidziałam, ale kto wie, może jakiś szybszy spacer z psem zaliczę. :)
A Wy Tygrysie? Jaki plan na dziś? :)
Udanego fit dnia!! ♥
Hejka! ♥
Nie wiem które to już podejście do zmiany moich nawyków, myślę że tym razem będzie lepiej.
Mogę powiedzieć, że jestem prawie zadowolona ze swojej sylwetki. Wiadomo, każda z nas chce coś zmienić w sobie, a to te obwisłe ramiona, a to uda ( z którymi większość z nas ma problemy - w tym i ja). Ja tym razem nie podchodzę do zmian jako restrykcyjnej diety i katorżniczych ćwiczeń, tylko korzyści dla zdrowia i ciała. Wiem też, że jak od razu rzucimy się na głęboką wodę to skończy się to źle. Tak więc, na początek zrobiłam sobie małą rozpiskę z ćwiczeniami, tak żeby się nie zniechęcić po 2 tygodniach. Po jakimś czasie dodam sobie więcej treningów, ale póki co chcę nabrać kondycji i przyzwyczaić ciało do wysiłku. :)
Stworzyłam sobie na YT i w komputerze foldery do każdego dnia tygodnia, tak żebym mogła sobie wrzucać odpowiednie treningi. :) Prosty pomysł, na pewno ułatwi mi sprawę, niż szukanie na szybko jakiegoś treningu. Treningi nie są długie, trwają mniej więcej po 20 - 30 minut, więc nie dużo. Tak jak mówiłam, z czasem dodam sobie więcej. :) Każdego dnia staram się żeby było kardio plus jakaś partia typu ramiona, pośladki, brzuch.
A jakie Wy macie pomysły na organizację treningów? :)
Miłego dnia Tygrysie! ♥
Moje motywacje na dziś :