Dawno mnie tu nie było, ale trzymałam się dość dobrze. Chociaż czasami odpuszczałam treningi. Ze względu na to, że do wakacji coraz mniej czasu postanowiłam wziąć się ostro za siebie, żeby nie wstydzić się potem pokazać w stroju kąpielowym. Biorę się za wyzwanie 30-dniowe Mel B i Tiffany + orbitrek
Ten oto kalendarz zaraz zawiśnie na mojej szafie. Pierwszy dzień już zaliczony.
A co do szkoły to wywieszono już listę projektów edukacyjnych. Mam bardzo fajną grupę: ja, przyjaciółka i trzech kolegów. Na początku miałam być z 4 koleżankami, ale mnie olały. Bardzo się cieszę, że tak wyszło, bo z nimi chyba bym nie wytrzymała. Wybraliśmy już opiekuna, którym jest dyrektor. Prawdopodobnie pojedziemy na 2 dni w Beskidy. Będziemy musieli zaplanować całą wycieczkę, a potem zebrać materiał na temat źródeł Wisły i przedstawić go w jakiś sposób przed całą szkołą. Stwierdziliśmy, że nakręcimy film. Powinno wyjść całkiem fajnie :)
Menu:
Śniadanie: jajecznica z cebulką, 2x żytni
II Śniadanie: grejpfrut
Obiad: ziemniaki pieczone
Podwieczorek:
Kolacja: