Witajcie dziewczynki postanowiłam się zameldować i napisać kilka słów co u mnie. No więc siły witalne wracają, boli mnie jeszcze trochę gardło ale to już mały pikuś. Zaczęłam stosować dietę rozdzielną i są już tego pierwsze efekty pomimo że codziennie w ramach przekąski wpada coś na słodko;) Spadek w ciągu tygodnia to 1,3kg :) Czyli waga aktualna 54,7kg :) Ach jak mnie ten widok cieszy bo od powrotu z Majorki poniżej 55 nie spadała...Miesiączka za mną choroba prawie też, w poniedziałek do pracy i jak tylko gardło przejdzie wdrażam ćwiczenia:) Będę znowu szczupła i pewna siebie czuję to:)
Mąż dzisiaj i jutro pracuje więc poświęcę ten czas na edukację z zakresu szczepień (trzeba wszystkie nowinki sobie przyswoić, bo jeśli nie jesteś o krok do przodu zaczynasz się cofać...) Przygotuję się też na jutrzejsze lekcje angielskiego-mam czterech uczniów póki co w tym jednego maturzystę a zależy mi żeby podtrzymał tradycję i zdał na 5 jak wszyscy pozostali z ubiegłych lat:) W niedzielę mąż ma wolne więc umówiliśmy się z naszymi nowo poznanymi na Majorce znajomymi-wybieramy się na pizzę;) Miło będzie wspólnie powspominać najpiękniejszy czas w naszym życiu;)
A teraz idę poczytać co u Was słychać...:)
BUZIAKI i chudniemy dalej:)
Mąż dzisiaj i jutro pracuje więc poświęcę ten czas na edukację z zakresu szczepień (trzeba wszystkie nowinki sobie przyswoić, bo jeśli nie jesteś o krok do przodu zaczynasz się cofać...) Przygotuję się też na jutrzejsze lekcje angielskiego-mam czterech uczniów póki co w tym jednego maturzystę a zależy mi żeby podtrzymał tradycję i zdał na 5 jak wszyscy pozostali z ubiegłych lat:) W niedzielę mąż ma wolne więc umówiliśmy się z naszymi nowo poznanymi na Majorce znajomymi-wybieramy się na pizzę;) Miło będzie wspólnie powspominać najpiękniejszy czas w naszym życiu;)
A teraz idę poczytać co u Was słychać...:)
BUZIAKI i chudniemy dalej:)
RedTea
10 października 2013, 14:17w miarę dietetyczne :)
RedTea
10 października 2013, 14:12w miarę dietetyczne :)
rossinka
9 października 2013, 10:48Myślałam o stówce za niego ;) także jakby coś to pisz :) buźka!
baskowaa
8 października 2013, 22:39Ja jestem zbyt leniwa na codzienne mycie włosów, na drugi dzień nie wyglądają jeszcze tragicznie więc wolę aktywność dostosowywać do mycia hehe ;)
rossinka
8 października 2013, 10:44Mieszkam 30km od Katowic, wg zumi 303km Kiziu jeżeli jesteś z Rzeszowa :)
LadyFit22
7 października 2013, 19:15Bardzo fajny pamiętnik;)
rossinka
7 października 2013, 11:15Hej Kiziu, przepraszam, ze dopiero odpisuję ale dawno nie byłam na necie. No szkoda mi steppera ale co zrobić, wolę nie dobijać kolan :( Nie chcę za niego dużo jednak w grę wchodzi tylko odbiór osobisty bo ciężkie to pieruństwo :( Cieszę się, że waga ci spada, ja też wzięłam się do roboty ;)
Dom!n!k@
6 października 2013, 21:57Dobrze, że zdrowiejesz mam nadzieję, że w tym sezonie nie zaliczę żadnej grypy :) Gratuluję spadku wagi i powodzenia ;)
Veleno
5 października 2013, 16:50Ciesze się... bardzo bardzo bardzo .... Ambitna Kobieta... Bravo!! Wszystko się poukłada..
AtomowaKluska
5 października 2013, 00:12to musisz mu powiedzieć, że poprzeczka postawiona wysoko i niech zakuwa! :D ach pizze... rozmarzyłam się ;) ja w niedziele daje czadu na biegnij wawo tzn mam taka nadzieje, ze nie padnę po drodze ;) trzymam kciuki za rozdzielną (przez cały bieg będe myślała o tej twojej pizzy hehe ;))
MyWorldAndMe
4 października 2013, 22:45Kochana obejrzałam cały:D jest boski i nie powiem Ci kto zabił ojj nie :P ale pocieszę Cię,że bedzie drugi sezon także bedzie fajnie:D dziękuję za słowa wsparcia i otuchy Skarbie:*
karolcia191993
4 października 2013, 21:17super :) na pewno dalej waga bedzie spadac :)) powodzenia ;)
Naaii
4 października 2013, 18:17Kochana może i ja zapiszę się z Tobą na angielski online? Coo? :)) Cała kizia.. zawsze krok do przodu :) oby tak dalej! :)) Cieszę się, że zdrowotnie lepiej i na wadze również! :))
schocolate
4 października 2013, 17:52Pozytywnie u Ciebie :) oby tak dalej... nie proznujesz w tym swoim zyciu Kochana widze :) ambitna osobka z Ciebie :)
ilovecooking
4 października 2013, 17:00Takie wspólne wspomnienia dobrze Wam zrobią, w szczególności w te chłodne dni :D po za tym jak ja bym zjadła pizzę, aaa!!! :*
Blama
4 października 2013, 14:32ah Kochana jak pozytywnie :) cieszę się razem z Tobą masz może jakąś fajną stronkę albo rady co do tej diety? :) buźka :*
MyWorldAndMe
4 października 2013, 14:29no Kochana pięknie Ci spada ta waga!:))cieszę się bardzo z twoich sukcesów:)trzeba pamiętać,że w diecie znaczy zdrowym odżywianiu człowiek musi żyć i spotykać się ze znajomymi także udanego spotkania Skarbie!:):*
RedTea
4 października 2013, 12:25konczylas*
RedTea
4 października 2013, 12:25a korki z angielskiego dajesz bo super umiesz czy kaczylas jakies dodatkowe studia? :)