Wczoraj w
końcu odebrałam dowód osobisty i prawko:) Miłe uczucie tym bardziej że
na starych dokumentach miałam brzydka grubą twarz...:/ teraz wyciągając
dokumenty nie będę się wstydziła ich komuś pokazać:))
Tytułowe poprawki dotyczyły włosów-poszłam hmmm jak by to ująć "z reklamacją cięcia". Po umyciu i wyprostowaniu po swojemu okazało się że tył z jednej strony mam dłuższy:/ (wcześniej nosiłam asymetrię ale prosiłam o wyrównanie tej dłuższej strony bo chcę zapuszczać) No i zrobiła tym razem tak jak być powinno więc jestem w pełni zadowolona;) W piątek idę robić odrosty (moje naturalne to jasny brąz a póki co mam fazę na ciemny:))
![]()
I teraz najważniejsze DIETA I WAGA
47,2 kg po bardzo udanym rozdzielno-białkowym dniu. Brzuch w końcu się robi płaski i szóstka zaczyna być w zasięgu:) Przez przeziębienie o dziwo nie mam chęci na słodkie i cieszy mnie uczucie lekkiego ssania które czuję między posiłkami i przekąskami bo przez ostatni miesiąc nie dopuszczałam do tego stanu pustego żołądka przez ciągłe podjadanie. Nie ćwiczyłam bo czuję się jak zwłoki przez to przeziębienie nawet bzykać mi się nie chciało zeszłej nocy (co do mnie jest NIEPODOBNE!)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wystawiłam suknię na sprzedaż, może któraś z Was poszukuje albo ktoś z Waszych znajomych. Ta która zechce kupić jeśli się powoła na Vitalię sprzedam o 100zł taniej niż na aukcji:)) Oto link:)
http://allegro.pl/sliczna-suknia-slubna-igar-eleonora-xs-s-m-i2640669571.html
![]()
Iw nutka dla Ciebie kolejna z tych INNYCH wersji:) aż trzy ciekawe czy któraś przypadnie Ci do gustu:) w sumie są trochę podobne;p
http://www19.zippyshare.com/v/48562411/file.html
MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI:*
Tytułowe poprawki dotyczyły włosów-poszłam hmmm jak by to ująć "z reklamacją cięcia". Po umyciu i wyprostowaniu po swojemu okazało się że tył z jednej strony mam dłuższy:/ (wcześniej nosiłam asymetrię ale prosiłam o wyrównanie tej dłuższej strony bo chcę zapuszczać) No i zrobiła tym razem tak jak być powinno więc jestem w pełni zadowolona;) W piątek idę robić odrosty (moje naturalne to jasny brąz a póki co mam fazę na ciemny:))
I teraz najważniejsze DIETA I WAGA
47,2 kg po bardzo udanym rozdzielno-białkowym dniu. Brzuch w końcu się robi płaski i szóstka zaczyna być w zasięgu:) Przez przeziębienie o dziwo nie mam chęci na słodkie i cieszy mnie uczucie lekkiego ssania które czuję między posiłkami i przekąskami bo przez ostatni miesiąc nie dopuszczałam do tego stanu pustego żołądka przez ciągłe podjadanie. Nie ćwiczyłam bo czuję się jak zwłoki przez to przeziębienie nawet bzykać mi się nie chciało zeszłej nocy (co do mnie jest NIEPODOBNE!)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wystawiłam suknię na sprzedaż, może któraś z Was poszukuje albo ktoś z Waszych znajomych. Ta która zechce kupić jeśli się powoła na Vitalię sprzedam o 100zł taniej niż na aukcji:)) Oto link:)
http://allegro.pl/sliczna-suknia-slubna-igar-eleonora-xs-s-m-i2640669571.html
Iw nutka dla Ciebie kolejna z tych INNYCH wersji:) aż trzy ciekawe czy któraś przypadnie Ci do gustu:) w sumie są trochę podobne;p
http://www19.zippyshare.com/v/48562411/file.html
MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI:*
newlife.poznan
26 września 2012, 21:48Twoja suknie jest przepiękna, szkoda, że nie mam jeszcze swojego potwora , ale genralnie o takiej suknie marzyłam od dziewczynki - śliczna i skromna :)
baskowaa
26 września 2012, 21:44Gdybym wychodziła za mąż i była tak szczupła jak Ty to bym kupiła;p i nawet bym się przejechała tam do Ciebie;) a tak tylko zostaje mi podziwianie zdjęć Twej kiecki:) mi też po obcięciu okazało się, że mam inaczej ścięty, z tym że u mnie chodziło o bok. No i rach ciach moja Anetka mi obcięła;) pewnie nie możesz się napatrzeć na nowe dokumenty :)
Tysiia
26 września 2012, 21:33śliczna ta Twoja suknia:)))) życzę zdrówka Malutka :* sama dziś padam na ryjek ze zmęczenia więc.....ide spac hehe całuski
krcw
26 września 2012, 17:36przeziębienie to faktycznie nieciekawa sprawa:/ ale życzę zdrówka:D no a waga coraz lepsza niedługo znowu zagości 46:D:D a mówiłam że szybko ją odzyskasz:D kto jak nie Ty!!!:):* co do sukni też bym chciała moją sprzedać:D ale przy moim wzroście to będzie pewnie ciężko:D:D
5kgw2ms
26 września 2012, 16:53Ja też staram się nie dopuszczać do tego by żołądek był pełny wręcz przepełniony. Fajnie jest czuć że nie przesadziło się z jedzeniem heheheh
MajowaStokrotka
26 września 2012, 15:02Mam nadzieję, że szybko znajdzie się kupiec na suknię:)Wracaj do zdrowia i do sił.Buźka!
karolcia191993
26 września 2012, 14:58jak zwłoki się czułaś? :D haha fajne uczucie pewno ;p
Naaii
26 września 2012, 12:44Hmm.. cieszę się, że waga spada :) Ślicznotko Ty.. ja też chciałam dłuuugo swoją suknie sprzedać ale nikt jej nie chciał, nawet za 300zł, każdy teraz woli raczej dać 1000zł za nową. Mam jednak nadzieję, że uda Ci się sprzedać :) moja nadal wisi sobie w szafie :)
zgrabna23
26 września 2012, 12:38ooo co do zdjęć z dokumentów to u mnie jest masakra... na legitymacji studenckiej nikt mnie nie poznaje... wyglądam jak buła... masakra;) fajnie że wymieniłaś dokumenty:) a widzę że 46 kg tuż tuż:) trzymam kciuki:)
Blama
26 września 2012, 11:40śliczna ta Twoja suknia :) już coraz bliżej 46 :)) miłego dnia Kochana i wracaj do zdrówka :)
zaklinaczdusz
26 września 2012, 11:28Super, że waga spada. Dobrze, że ja na zdjęciach "twarzowych" wyglądam w miarę szczupło :P Pozdrawiam cieplutko :)
Tula.
26 września 2012, 11:25miłego dnia:)
Iwantthissobadly
26 września 2012, 11:17nie no Bejbe Ty to mi zawsze humorek potrafisz poprawić;))jesteś niesamowita:D już rozpakowuję winrara;D ajć jesteś Boska!co do włosków dobrze,że złożyłaś reklamację-niestety nie ma zmiłuj i jak krzywo to się samo nie naprostuje:)Kochana no ja jak patrzę na niektóre moje zdjęcia na dokumentach to się załamuję hehe;D no ale co tam:))trzymaj się Kochana i miłego dnia;)
BMI37
26 września 2012, 11:10miłego dnia również dla Ciebie