Kurcze to przeziębienie mnie wykończy, nie mam chęci ani siły ćwiczyć ale na szczęście nie mam apetytu jem mało i rozdzielnie, nie ciągnie mnie do słodyczy. To jest bardzo dobry odruch bo jeszcze kilka dni temu musiałam je jeść codziennie , no nie wyobrażałam sobie że można przestać! Jednak jak się przetrwa "martwy ciąg" czy też tak zwane błędne koło to potem już jest z górki. Każde 10, 20 dag mniej na wadze cieszy co daje siłę do dalszych starań. Tyle w temacie diety.
Aha WAGA 47 kg :))) znowu mały spadek:))))
Zaraz zbieram się na miasto do kosmetyczki zrobić paznokcie a potem na popołudnie zaplanuję może jakieś ćwiczenia bo już 3 dni nic nie było, czuję się tak sobie ale przynajmniej chwilę na rowerku żeby rozruszać metabolizm. Z Ciekawszych rzeczy to w piątek idę robić odrosty bo sama w domu nie poradzę i za 15 zł znajoma fryzjerka mi zrobi:)) Co jeszcze-mąż gra imprezę w piątek dla straży miejskiej-jadę z Nim żeby mieć na przyszłość znajomości hi hi;) Jestem też ustawiona z koleżanką w listopadzie bierze ślub i będziemy szukać sukni dla Niej...:) ja bym tak na ostatnią chwilę nie mogła;) Rok wcześniej wybrałam swoją:)))
Iw nutka 4U:*
http://www.youtube.com/watch?v=bKtY95J7YXI
TRZYMAJCIE SIĘ DZIELNIE I WALCZCIE O WŁASNE SZCZĘŚCIE!!!:*
Aha WAGA 47 kg :))) znowu mały spadek:))))
Zaraz zbieram się na miasto do kosmetyczki zrobić paznokcie a potem na popołudnie zaplanuję może jakieś ćwiczenia bo już 3 dni nic nie było, czuję się tak sobie ale przynajmniej chwilę na rowerku żeby rozruszać metabolizm. Z Ciekawszych rzeczy to w piątek idę robić odrosty bo sama w domu nie poradzę i za 15 zł znajoma fryzjerka mi zrobi:)) Co jeszcze-mąż gra imprezę w piątek dla straży miejskiej-jadę z Nim żeby mieć na przyszłość znajomości hi hi;) Jestem też ustawiona z koleżanką w listopadzie bierze ślub i będziemy szukać sukni dla Niej...:) ja bym tak na ostatnią chwilę nie mogła;) Rok wcześniej wybrałam swoją:)))
Iw nutka 4U:*
http://www.youtube.com/watch?v=bKtY95J7YXI
TRZYMAJCIE SIĘ DZIELNIE I WALCZCIE O WŁASNE SZCZĘŚCIE!!!:*
krcw
27 września 2012, 22:04no to czas spełnić marzenie:D:)
Sunshine...
27 września 2012, 22:02Biedna Kizia :( Zdrowiej sobie! :) Jeeej, ale Ty masz życie! JA to tylko szkoła, nauka i zajęcia... A u Ciebie widzę impreza za imprezą, kosmetyczki, fryzjerki i zakupy :D Zazdroszczę ^^
kllaudynka
27 września 2012, 21:54Ah jakbym chciała, że mnie nie ciągło do słodyczy, dziś jakaś masakra...:(
Blama
27 września 2012, 17:27oj kochana paznokcie fryzjer super sprawa :* ślicznie waga spada :*
newlife.poznan
27 września 2012, 16:44No jeśli masz gdzieś w okolicy IKEE, to bierz meża i dawaj! :) A jaki detox Ty zazwyczaj robisz?
Tysiia
27 września 2012, 16:23tak bez walki nie ma owoców...ale później owoce te cudownie smakują :) fajnie, że jest spadek zaraz będzie 46 muahhh Maleńka :*
karolcia191993
27 września 2012, 15:52zdrowiej Kochana ;)
krcw
27 września 2012, 13:44wracaj do zdrowia:*
quattuor
27 września 2012, 13:43Witaj Kochana :) Oj nietylko Ciebie "wzięło" - na szczęscie nie dałam się i pokonałam przeziębienie : czosnkiem, tranem i gripexem max :) Może i Ty spróbuj ?
5kgw2ms
27 września 2012, 12:55gratuluję spadku:):0
newlife.poznan
27 września 2012, 12:42super, że waga spada i nie ciągnie Cię do słodyczy. A na temat przeziębienia się nie wypowiadam - trzyma mnie od kilku dni i nie chce odpuścić:/
monnia7
27 września 2012, 10:54Ja też się borykam z choróbskiem. I Tobie i sobie zdrowia życzę.
piska129
27 września 2012, 10:52Na koleżanka na serio na ostatnia chwilę szuka sukni, a to w końcu wg mnie najważniejsza część całych przygotowań do slubu ;)
Windsong
27 września 2012, 09:42Mnie jakieś choróbsko dopadło wczoraj, brak apetytu to jedyny plus w tej sytuacji :) Pozdrawiam :)
Tula.
27 września 2012, 09:36Kochana ja właśnie walczę o swoje szczęście:) To w piątek będziesz pewnie obiektem westchnień:P I faktycznie koleżanka troszkę późno sukni szuka
baskowaa
27 września 2012, 09:25Ciekawe plany masz ojj ciekawe:) na imprezce dla straży miejskiej to facetów będzie po brzegi, na pewno będą zwracali na Ciebie uwagę, coś czuję że Twój Mąż może być zazdrosny;) miłego dniaa! :*
sarna88
27 września 2012, 09:13gratuluję tak dużego spadku, nie uważasz że powoli to za dużo? :) pozdrawiam