Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pomóżcie mi ;( brak motywacji i DUUŻY problem :O


Witam , znow po raz ktorys zaczelam odchudzanie ehh ... od dwoch tygodni zmienilam dieta , zero chleba , makaronu , ziemniakow , fast fodoow slodyczy , gazowanych napoi , piwa, Jem owoce warzywa , przede wszystkim cwicze , biegam robie brzuszki ... o i tu jest problem , apropo mojego brzucha  ;( nie wiem dlaczego , ale zawsze mialam duzy brzuch ale myslalam ze po dwoch tygodniach diety powinien sie on chociaz minimalnie zmiejszyc , a jest hcyba jeszcze gorzej niz przed dwoma tygodniami ! brzuch mam ogromny , twardy i nic sie nie zmiejsza a przeciez tak sie staram ;( co jest nie tak ? co moze wplywac na to ze brzuch nie chudnie ? ma ktos jakis pomysl ? czekam na odpowiedzi ;(
  • kiniusia19195

    kiniusia19195

    23 października 2013, 15:59

    580Selene widzę że Ty schudłaś bardzo duzo ! kurczę , jak to zrobiłaś >? ponad 20 kg , tylko pogratulowac ! Patrząc na Ciebie i po tym co mi napisalas , mam nadzieje że mi też isę uda ... Niedługo Sylwester a do niego chcialabym zrzucic chociaz 6 kg Mam nadzieje że dam rade , no i te cwiczenia na brzuch wrr bede robic codziennie ! ;) no i werczyslaw - masz racje , mnie tez sie wydaje ze po cwiczeniach ten brzuch jest bardziej "nadęty|" niz przed ehh ;o

  • 580Selene

    580Selene

    22 października 2013, 22:39

    kochana nie jesteś jedna z oponka na bebzonie :D To jest najlepsze miejsce do odkładania się tłuszczu. taka mamy budowę i nic tego nie zmieni możesz dziękować, że nie rośnie Ci w zamian tyłek, bo niektórzy maja właśnie takie tendencje. Jak ktoś Ci już tu napisał.... nic nie dzieje się od razu!!! Nie od razu Rzym zbudowano a Ty byś chciała mieć kaloryfer na brzuchu po 2 tygodniach oj nieeeeeeee, to by było za słodko! Ćwicz, systematycznie i nie dawaj za wygrana a osiągniesz to co chcesz. jeśli chcesz się skupić bardziej na zgubieniu wałka z brzucha, ćwicz odpowiednie ćwiczenia skupiające się na mięśniach brzucha. Ćwicz, regularnie i systematycznie a osiągniesz co chcesz. ja ze swojej strony polecam pływanie, orbitrek no i ćwiczenia na podłodze :] musisz ustalić co jest dla Ciebie najważniejsze, co Ci się bardziej opłaca , czego pragniesz i dąż do tego. jeśli chcesz tego naprawdę to nic nie stanie Ci na przeszkodzie. Chcesz tego!!! Nikt za Ciebie tego nie zrobi, dbaj o siebie, inwestuj w siebie!!! za jakiś czas spojrzysz w tył i podziękujesz tylko sobie samej, że coś w swoim życiu robisz. Skup się nad tym dlaczego tego chcesz, ustal CEL, czy to jest naprawdę ważne i jakie będziesz miała z tego korzyści!!! Cchcesz się lepiej czuć sama ze sobą-> tak wiec naprawdę warto! Chcesz mieć lepszą kondycję -> tak więc zacznij nad nią pracować! popracuj nad sobą a będziesz wyglądać niesamowicie : )) weź się w garść, nic poza TOBĄ nie stoi Ci na przeszkodzie!!! Ustal co jest ważniejsze, godzina przed TV czy kompem czy iść na przód po to co Ci się należy!!! Tak bo należy Ci się żyć tak jak chcesz, należy Ci się wyglądać tak jak chcesz, należy Ci to!! wiec idź po to co jest Twoje!!! Nikt Ci tego nie da o nie ... sukces zdobywa się małymi kroczkami nieustannie dążąc do celu, nie przestając, nie poddając się : ) Ty jesteś w stanie to zrobić bo TEGO PRAGNIESZ! TAK... JESTEŚ W STANIE TO OSIĄGNĄĆ!!! Ludzie siedzą i smęcą co to by chcieli a nic nie robią, Ty pokaż im że wystarczy lekko w siebie zainwestować i możesz być tym kim chcesz!!! daj sama sobie szansę bo nikt inny Ci jej nie da. Przeskocz te barierę, która Ty sama jesteś i chwyć to co Twoje! : ))) ... na sukces potrzeba czasu ... powoli regularnie ćwicząc i dbając o siebie osiągniesz to a za parę miesięcy podziękujesz sobie, że zamiast marnować czas zdobyłaś to o czym pragniesz :) Czas leci szybko, nikt go Ci nie cofnie, wczoraj powiedziałaś jutro a dziś .... to jest właśnie to, godzina leci tak szybko korzystaj z niej, wykorzystaj własne życie!!! Powodzenia http://www.miesniebrzucha.pl/

  • werczyslaw

    werczyslaw

    22 października 2013, 22:25

    Pewnie jest opuchniętny od ćwiczeń! Spokojnie nie martw się! Ja np. zawsze po ćwiczeniach mam bardziej wystający brzuch niż przed, będzie dobrze! NIE PODDAWAJ SIE! :))

  • justyna3mk1

    justyna3mk1

    22 października 2013, 22:10

    :(

  • tamalila

    tamalila

    22 października 2013, 22:03

    Hej - ja miałam ten sam problem. Nie do końca wiem skąd się to bierze, ale powiem Ci co mi pomogło bo jego rozmiar się zmniejsza o 2-3 cm na tydzień co i tak jest naprawdę dużym sukcesem. Po pierwsze - włączyłam do diety grejpfruty (po jednym dziennie). On usprawnia trochę przemianę materii. Po drugie - zaczęłam robić brzuszki ale nieco inaczej niż wszyscy do tej pory to polecali tzn. wolniej i mocniej napinam mięśnie brzucha. I mnie bardzo pomógł stepper. Czuję wyraźnie jak rozruszał mięśnie brzucha. A co do rozpoczynania kolejny raz - co się przejmujesz! Niejedna z Nas tak miała - ja też. Ważne, że chcesz cokolwiek robić. Uzbrój się w cierpliwość. Nie od razu zgubisz 100 kilo. Nie od razu Kraków zbudowano. Daj sobie szansę i przede wszystkim NIC NA SIŁĘ.

  • emilka1982

    emilka1982

    22 października 2013, 22:01

    trening ma bardzo duze znaczenie. najpierw cardio na spalanie , a jak juz zrzucisz nadprogramowe kg. wprowadz cwiczenia na brzuch. nie wczesniej bo w ten sposób uzyskasz odwrotny efekt.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.