czesc Kochani,
Dopiero do mnie dotarło, co wczoraj usłyszałam od męża. . Była czymś zajeta a naszą niunia miała czkawke I lezala na leżaczku kolo meza , gdyby nie to ze odciagalam pokarm to wziełabym ją na rece wieczny mowie by ja wziąl a on n oczywiście zrobic mine ze much sie nie chce I z laska ja wziął, we mnie sie juz zagotowało I powuedzialam ze nie nadaje sie na drugie dziecko.. Wtedy usłyszałam riposte jak w tytule I ... zamilkłam ... trafił mnie.. cholera mam do zrzucenia po ciąży (3 miesiace) Ponad 10 kilo, czesto mam slabości dlatego waga sie nie zmienia, wstawanie po nocach, niewyspanie, zmeczenie. .. nawet zapisałam sie na cwiczenia I nic.... przykro mi się zrobiło, poczułam się niepotrzebna, "niezdatna do użytku"... blee.
Dzisiaj cały dzień o tym myślę. . Mała poszła na spacer z babcią I mam chwilę. ..
Co powinnam zrobic? Proszę pomóżcie. .
7