Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
za duze staniki ;)


                                  Dobry Wieczor Wam!

Dziekuje bardzo za przemile komentarze dotyczace mojego ostatniego wpisu i spadku wagi :). Ciesze, sie ze jest do przodu (waga w doł) i dziekuej za doping, pamiec i wspieranie. Kiedys jak pare tych "wirtualnych kopniakow" poleciala w moja strone to odrazu poszlam na silownie :)

DZIEKUJE KOCHANE VITALIJKI!!!!

                            Podsumowanie dnia:

Ś1: 100g płatków owsianych, z łyżeczką masła, herbata

Ś2: koktajl bananowy, 100g winogron

Lunch: rybka w cytrynie, kromka chleba, troche jakis warzyw

Przekąska: podgryzłam troche białego chleba z humusem (bo ominełam swoja przekąske i jak wpadłąm do domu to byłam bardzo głodna)

Obiadokolacja: 50g kaszy gryczanej, szkl soku pomidorowego, sałatka z kap pekińskiej

                           Ćwiczenia:

20 minut "fat burn circuit" - sie wymeczyłam a nogi tak mnie bolą, że nie wiem jak ja bede chodzić ;)

                                   Aaaaaa... co do tematu, to po pracy poszłam do sklepu poszukać sobie jakiegoś nowego stanika, w sumie z myslą o jutrzejszym wieczorze, ale jak przymierzyłąm wszytkie to sie okazały za duże... Heh,

Nie, że nie wiadomo jak za duże, ale tak dziwnie odstawały na boku, że wcale mi sie to nie podobało. Wniosek taki, że cycki schudły. Troche mi to nie na rękę ;), ale z drugiej strony, w końcu będę mogła sie wcisnąc w więcej ubrań :D:D:D:

A stanik, pójde raz tam jeszcze i dam sie zmierzyć dokładnie to mi doradzą jaki powinnam nosić.

                         Na jutro już mam jedzonko naszykowane, musze jeszcze naszykować obiadokolacje, bo nie bede miała za dużo czasu jutro, gdyż sie wybieram do teatru, z takim jednym, fajnym mężczyzną. Nie wiem, dlaczego, ale sie denerwuje, ale przynajmniej będzie o czym rozmawiać, bo on akurat rano wraca z urlopu z Barbados, to się będzie miał czym pochwalic... opalenizna.. ;)

                         Miłego wieczorku i nowego tygodnia, niech niesie dużo radości i spadkowej wagi :)

Buziaki :*:*:*

  • kinga2385

    kinga2385

    18 stycznia 2010, 10:15

    no kochana bije od ciebie optymizm:) oby tak dalej:)

  • aniteczka1981

    aniteczka1981

    18 stycznia 2010, 10:12

    ja też czekam na taki moment jak założę moje ulubione z rozmiarem duże C albo D bo teraz jest DD! ha ha! i udanego spektaklu! napisz później co tam w tym Londku grają ;))

  • vitalijka000

    vitalijka000

    17 stycznia 2010, 22:33

    wiesz, ze zauwazylam ostatnio to samo jak kupowalam dla siebie? tez tak dziwnie odstawaly po bokach. udanego spektaklu :*

  • jasmina19

    jasmina19

    17 stycznia 2010, 21:53

    co to humus i jak smakuje. Miłego wypadu do teatru :)

  • iwoncita

    iwoncita

    17 stycznia 2010, 21:34

    :)a co to ten humus???:)

  • anilewee

    anilewee

    17 stycznia 2010, 21:29

    noo tak piersi to Ci zdecydowanie można pozazdrościć!:) a jak trochę 'spadną' to będą jeszcze fajniejsze hihi;P z moich też już trochę zleciało cm:/:P (niby nie są też mało, no ale..;P) i powodzenia jutro:D daj znać, jak po 'teatrze' heheh;P

  • NIKITAWIELKADUCHEMICIAlEM

    NIKITAWIELKADUCHEMICIAlEM

    17 stycznia 2010, 21:26

    sie laska pozdro kasia

  • PomocyAnia141

    PomocyAnia141

    17 stycznia 2010, 21:12

    Trzymam kciuki za jutrzejszą randkę i czekamy wszystkie na relację z niej, bo nas tu ciekawość zeżre:-). Buziaki wielkie dla Ciebie! Anka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.