Wlasnie tyle dni zostalo do wyjazdu do Londynu..czyli jak mi sie uda schudnac 100 gr dziennie to schudne 5kg. Cholera no musze sie lepiej postarac, bo w sumie caly wrzesien to sie przebujalam.. raz dieta, raz wyzerka i obzerka.
Koniec! Biore sie za siebie i sie zmieniam!
Jutro wazenie i zaczynamy nowy rozdzial. W koncu jutro 1 pazdziernika! A ja dalej mam wrazenie, ze to lato!!!
A jednak zdecydowalam sie pracowac na kolejne 11 dni, do 11.10 :) bo akurat to ostatni dzien kiedy wyjezdza grupa. Zostaje ja, i dyrektorka i panie sprzataczki, wiec nie powinno byc tragedii! z tymi goscmi.
Pozdrowka!!!
Holly77
30 września 2015, 23:42To trzymam kciuki za te 100gdziennie! Pozdrosy :)
Agnes2602
30 września 2015, 22:25Ja też jutro warzenie i czas się ogarnąć.U mnie mniejsze cele tak z 2kg w pażdzierniku było by fajnie zwalić,i pare centymetrów co ważniejsze! Pozdrawiam.