Witajcie!
Pierwszy dzien diety mam za soba, najadlam sie tak duzo, ze mam wrazenie ze za duzo. Smaczne bylo na 100%, ciekawe i inspirujace. Tylko tak dalej prosze!
Dzis zaliczylam pierwszys trening, fajna sprawa, lubie cwiczenia statyczne, a bieganie oczywiscie ciezkie bo cycki lataja. Kupic dobry stanik sportowy, bo inaczej sie nie da! Oby jak najszybciej zrealizowac to zadanie.
Paczka od rodzicow dotarla!!! Byl juz w piatek, ale niedotarla do mnie. Nic tam, zaraz biore sie za rozpruwanie jej, bo moj tato jak pakuje to pakuje mocno!
Mąkę napewno też mam więc zaraz się biorę za wyrabianie ciasta na chlebek i wieczorem do pieczenia. Będę miała w sam raz do diety, domowy, bez dodatków i pod ręką!
A wracajac do diety smacznie dopasowanej, to naprwade ta nowa jest zajefajna!!! Jeszcze jej calej nie odkrylam, ale ma tyle mozliwosci i opcji ze jestem w szoku :) Na razie jestem na etapie chudnięcia 0,7kg na tydzien i mam 2300kcal dziennie, 5 posilkow, ktore te ostatnie chyba zamienie na 4 bo sie po prostu nie wybrabiam z jedzeniem ;) heheh.
Trzymajcie kciuki, pliss!!! :)
Buziaczki
cucciolo
7 października 2014, 10:22No ja trzymam mocno mocno mocno! Buziaki
paczektoffi
6 października 2014, 20:41no przygotowywanie jedzenia jest pracochłonne, trzeba mieć dużo czasu :) jak coś poproszę o przepis na chlebek :)
agnes315
6 października 2014, 19:48fakt, fajna jest tylko bardzo czasochłonna, jak dla mnie, ale skoro nie pracujesz, to masz czas chyba na pichcenie :) powodzenia :)*
ar1es1
6 października 2014, 12:13Tylko kcal nie obetnij gdy z jednego posilku zrezygnujesz...Fajnie,ze jestes zadowolona z dietki;))
Lolaki
6 października 2014, 11:46Fajnie ze juz zaczelas trzymam kciuki ja mam nastawione na 1400kcal i na kilogram tygodniowo ale bez cwiczen z cwiczeniami sie ociagam powodzenia ja tez na poczatku mialam wrazenie ze jem za duzo i napewno przytyje a juz siedemi pol kilo mi polecialo .POWODZENIA!!!