Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a tak niedzielnie



Witajcie!

Cały weekend minął bardzo miło i dietetycznie, i ćwiczeniowo.

Diety trzymam się dosłownie "kurczowo", ale dziś na obiad zrobiłam wyjątek, bo ani oryginalne danie mi nie pasowało, ani to wymienione nie miało sensu, więc ugrilowałam pierś kurczaka, do tego 340g kalafiora na parze i 100g szpinako podobnego ziela. Do tego 1 łyżka oliwy z oliwek, sok z cytryny i łyżka domowego pesto. A na deser z 200g winogron.
Ja teraz mam faze na winogrona, bo akurat tutaj najepszy moment teraz.

Ćwiczenia odrobiłam i tak się zamyśliłam podczas biegania, że zapomniałam, że już mam skończyć i robić coś innego.
To był mój 12ty trening 30 minutowy i już po takim krótkim czasie widzę, że łatwiej mi się wykonuje niektóre ćwiczenia - cieszę się bardzo z tego.

Od następnego tygodnia będzie 1godzina, będzie wycisk :) i dobrze, nie ma co się rozczulać nad sobą.

I Wam też mówię, nie ma co się rozczulać nad sobą tylko brać za robotę!!!

Miłego wieczorku niedzielnego i uśmiechniętego poniedziałku! :)

  • iwidorka

    iwidorka

    17 września 2012, 10:45

    muszę sobie kupić winogrona, też bardzo je lubię. Trzymam ciągle kciuki.

  • Matylda132

    Matylda132

    17 września 2012, 10:14

    super, gratulacje! bardzo się cieszę że z dietką u ciebie wzorowo :) i te ćwiczenia! oby tak dalej :) miłego dnia!! :)

  • anna20061

    anna20061

    17 września 2012, 08:10

    Kochana gratulacje.Pieknie sobie radzisz...Tylko pozazdroscic...MOJE GRATULACJE....

  • DorkaFlorencja

    DorkaFlorencja

    16 września 2012, 23:15

    Tak wlasnie nalezy wyciskac z siebie wszelkie sily I stawiac sobie poprzeczki I wyzwania!!!!

  • Martyna1981

    Martyna1981

    16 września 2012, 22:28

    super, to się nazywa motywacja:-) trzymam kciuki:-))

  • vitafit1985

    vitafit1985

    16 września 2012, 22:05

    :)

  • agnes315

    agnes315

    16 września 2012, 20:39

    Idziesz, jak burza. Trzymam kciuki :) Buźka

  • ar1es1

    ar1es1

    16 września 2012, 19:23

    Zaluje,ze moje zdrowie nie pozwala mi na treningi...Niestety po moich tabletkach pikawa nie wytrzymuje wysilku fizycznego:(

  • Hani90

    Hani90

    16 września 2012, 19:04

    Pysznie brzmi ten obiad;) powodzenia w ćwiczeniach;)

  • mala1919

    mala1919

    16 września 2012, 19:00

    No właśnie do roboty,a nie się lenić;)Ja też już widzę że jak już dłużej ćwiczę to też jestem bardziej wytrzymała:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.