Witajcie,
dziś byłam u dentysty i przepisał mi tylko antybiotyki na tego mojego zęba mądrości. Powiedział, że nie można go jeszcze usunąć, bo niby ma miejsce itp. Reszty zębów mi nie oglądał, ale przynejmniej nic nie zapłaciłam, a wszystko trwało jakies 10 minut.
(3) Z nadprogramowego podjadania:
- 2 makroniki
- 1 mały kotlecik z kurczaka (wymówka bo musiałam spróbować czy dobry)
Diety wydukowanej trzymam się, choć lekko modyfikuję, bo np zamiast robić zupę, to użyłam gotowej mieszkanki mrożone, która miała takie same składniki, dodałam też trochę kapusty więc będzie też i na jutro. I ciągle wymieniam owoce, bo lato to nie sezon na owoce cytrusowe, nie tutaj, wiec konsumuję nektarynki albo winogrona. Też zdrowe :).
No i póki co trzymam się twardo, tylko dalej nie ćwiczę, oj ciężko mi powyginać to moje sadełko, jejku...
Na dyskoteke bym poszla, gdzies sobie potanczyc, wyszlec, posmiac sie, poogladac ladnych ludzi, ale to chyba jeszcze nie teraz, oby tylko nie bylo za pozno.
Widać nie mam dziś weny na pisanie, więc nie będę wam marudzić.
Buziolki
marti301984
2 sierpnia 2011, 09:52ale się trochę wstydzę. Jak ostatnio poszłam to dwa tygodnie zdołowana byłam, bo tam takie laski że hej:). MI też trudno było wziąć się za ćwiczenia, ale motywuje mni9e wesele we wrześniu. Mam nadzieję ze jak wylewam 7 poty podczas biegu czy insanity to zobaczę szybciej jakieś efekty:)
zaczarowana23
2 sierpnia 2011, 09:15winogrona nie sa zalecane na diecie tak samo jak banany. reszte owocow mozna jesc ale tez w umiarkowanej ilosci. moja Pani Dietetyk mi powiedziała, że owoce to ladnie ubrane słodycze.... tyle cukru mają!
agnes315
2 sierpnia 2011, 08:53uważaj na winogrona bo maja bardzo dużo cukru i wbrew pozorom niestety tuczą! Pozdrawiam :)
Merve
1 sierpnia 2011, 19:20Dlaczego nie możesz iść na dyskotekę!!!!!??? Jak ja bym była gdzieś w pobliżu to bym cię siłą na nią wyciągnęła!!! Zastanów się co mówisz!!! (tzn piszesz :p ) Dziewczyno! W najbliższy weekend marsz na imprezę!!!. Potańczysz, odprężysz się, a przy tym spalisz masę kalorii.. . Ja nie żartuję. Kiedy masz się bawić jak nie teraz??? Wkładasz fajny ciuch i dajesz na zabawę xD Na pewno fajnie wyglądasz, tyle schudłaś i cię podziwiam, bo ja nie potrafię kilograma schudnąć. A ty już masz za sobą ponad 10 ! Gwarantuję, że nie jedna ci zazdrości. Masz ładną buźkę. Nadprogramowe kilogramy nie mogą stać na przeszkodzie pójścia na imprezę. Mamy takie same prawo do zabawy jak te szczupłe laski!!! Niby w czym są od nas lepsze??? W niczym. Wszyscy jesteśmy tacy sami. noooo to chyba tyle. Przepraszam, że nakrzyczałam :) i życzę dalszego spadku wagi :]