Dzisiejszy dzien minal bardzo dobrze pod wzgledem diety, zjadlam wszystko tak jak mialam rozpisane. Najbardziej mi posmakowal dzis indyk z kminkiem. Zapomnialam, ze ta przyprawa jest taka aromatyczna i swietnie sie komponuje z np indykiem :). Uwielbiam tez swieza bazylie i bez niej nie wyobrazam sobie pomidorow.
Troche sie glodna czuje, mam wrazenie, ze glod za mna chodzi, a ja czekam na swoje godziny karmienia z utesknieniem. Staram sie popijac duzo wody pomiedzy posilkami i teraz po kolacji juz robie sobie herbatke jakas na trawienie.
Milego wieczorku wszystkim zycze i udanej niedzieli!!!
GosiaK1980
26 czerwca 2011, 12:01ja też nie lubię kminku ale np oregano? suuuper:-)a z jedzeniem spoko, jak się przestawisz na porcje i godziny dietkowe to potem stwierdzisz że porcje nawet jakby za duże:-)tylko poczekać aż w końcu żołądek się skurczy, pozdr
agnes315
25 czerwca 2011, 23:09nie dawaj się głodowi, pij dużo wody, z czasem żołądek się skurczy i będzie lepiej. Trzymam kciuki :)
vitalijka000
25 czerwca 2011, 22:08nie lubię kminu!!
anilewee
25 czerwca 2011, 21:39kochana pewnie szybciutko Ci się żołądek zniejszy i nie będziesz odczuwać głodu, trzymaj się dzielnie!:)
Malim
25 czerwca 2011, 21:21Widzę ze mamy podobny wzrost i wagę ale dlatego będę trzymała za Ciebie kciuki, a wiem jak jest ciężko też lubię gotować ,prowadzę bloga kulinarnego-a zanim coś trafi na stół trzeba tego spróbować hmm:)
mikolino
25 czerwca 2011, 21:11Nie poddawaj sie, musisz byc wtrwala, a szybko zobaczysz rezultaty ;-) Tez uwielbiam bazylie ;-P