Taki to mily dzien dzis byl...
Sniadanko planowo zjedzone, na obiad byla rybka z puszki, a na kolacje 0,5kg marchwi - no tak jak w diecie.
Przyznam, ze leciala mi slina jak widzialam pyszne spagetthi ì, ktore jadl moj chlop, ale nie skusilam sie. Co prawda zjadlam plasterek beztluszczowej szynki, jako poza dieta.
Usmialam sie dzis wyjatkowo. Przed popoludniowa praca miala przyjechac dostawa mebli, szafka do lazienki i pufa. Przyjechali, wniesli to do domu, no i mialam podpisac odbior. I ten pan nagle mnie tak zagaduje, a skad jestem, co tu robie... a ja jak to ja... no z polski...a co tu robie... a sprztam, na rececpji, wszystko :)...a on po chwili, pyta sie "czy dostane numer telefonu"? A ja mowie, ze przeciez ma numer telefonu tej osoby, ktora zamawiala..a on na to "nie, no twoj numer telefonu".. hehe.. ja zglupialam i mowie, ze "nie" a on "dlaczego", a ja na to ze mam narzyczonego... i koniec tematu bylo.Zaplacilam, podziekowalam i do konca dnia sie usmiecham... hehe
Tak dawno nikt mnie nie pytal, o takie rzeczy, ze nie wiedzialam, co odpowiedziec ;) no i na dodatek wszystko po wlosku ;). Dieta dziala!!!!!
A wlasnie o diecie mowiac, to po dwoch dniach diety juz mam na liczniku 82.4, a zaczynalam z 83.8. Latalam do kibla jak szalona, czyli woda schodzi, wiec tylko tak dalej.
Dobrano wszystkim. Pa pa
quattuor
26 czerwca 2011, 20:11Moja Droga wierzę w Ciebie ! Nie poddawaj się i trwaj w walce ! Widzisz torszkę ilogramów nie ukryło Twej atrakcyjności dla owego Pana, ale wiadomo robisz to dla zdrowia :)
Quinta
25 czerwca 2011, 18:50jest chudziutka, jedynie 150kcal na 100g
GosiaK1980
25 czerwca 2011, 12:37napisałam samą prawdę:-)również miłego weekendu:-)
mikolino
25 czerwca 2011, 11:54Tak, male zmiany w moim menu ;-) Teraz probuje na bialku troche wytrwac. Powodzenia i wytrwalosci w diecie ;-)
vitalijka000
25 czerwca 2011, 11:33Ja ostatnio też miałam cos podobnego :) tak trzymaj! czuję,że teraz każdy trzyma w dloniach dobrą passę! To będzie nasz rok! ;)
Quinta
25 czerwca 2011, 00:55i gdzie ja kupujesz?
Quinta
25 czerwca 2011, 00:54poprawiaja nastroj :)
vitafit1985
24 czerwca 2011, 23:05Taka sytuacja zawsze podnosi człowiekowi samoocenę;-)
GosiaK1980
24 czerwca 2011, 22:12faaajnie:-)sumie wcale się nie dziwię bo po za kilogramami to na zdjęciu widzę fajną uśmiechniętą babkę a to się facetom podoba:-)pozdrawiam:-)