Od jakiegoś czasu, chodząc do sklepu, mijam taką jedną po drodze. Umiejscowiona jest w takim mini parku, bardziej skwerku, w pobliżu jest fontanna, ładne alejki z drzew - jednym słowem, bardzo fajna miejscówka, żeby sobie usiąść, odpocząć, poplotkować z sąsiadką I wiecie kogo tam zawsze widzę? Bez względu na to, jaka jest pora dnia, urządzenia do ćwiczeń oblegane są przez... emerytów! Za pierwszym razem myślałam, że klub seniora zrobił sobie jakąś akcję, ale nie.... Zawsze, ale to ZAWSZE, są tam co najmniej 3 osoby. W pobliżu jest plac zabaw, ale dzieciaki chyba czują, że nie mają prawa dostępu do tych dziwnych zabawek, które są oblegane przez starszych
Jak tak sobie ich mijam zawsze mi się myśli, jakie to jest WOW, że im się chce, że się nie krępują, że mają siłę i w ogóle... Zazwyczaj też bardzo źle myślę o sobie.... Człowiekowi robi się momentalnie głupio, jak sobie przypomni tą tonę wymówek, dlaczego coś nie zostało zrealizowane... no łyso, nooo.....
Hacziko
20 lipca 2014, 21:29bardzo fajne są te "siłownie" :)
krupiks
19 lipca 2014, 10:06Żałuję, że bliżej mojego domu nie ma takiej siłowni. Chętnie spędzałabym tam wieczory! :)
kikunia180
18 lipca 2014, 09:18Ja mam w swoim mieście taką siłownię i chodzę codziennie ćwiczyć:)
VikiMorgan
18 lipca 2014, 09:06oni ćwiczą bo są w grupie, 1 babcia nie przyjdzie, ale 3 tak.... to coś jak spotkanie towarzyskie, w Warszawie coraz więcej jest siłowni i placów crossfitowo parkourowych. Np nową siłownię na powietrzu widziałam w parku przy hali Mirowskiej, i wieczorkiem 2 nastolatki śmigały na urządzeniach ala gazzela czy orbitrek. Jesteśmy zacofani 100 lat za murzynami pod tym względem.
niezapominajka33
18 lipca 2014, 08:55Moja Babcia skończyła 80 lat - czynna kobietka, Też ma w parku taką siłownię, kiedyś będąc na spacerze z kuzynką spróbowały - jeju jaka frajda !!! Podziwiam je obie za energię, której czasami brakuje młodym osobom znudzonym życiem, w którym nie bardzo chce się im coś zmieniać na lepsze tylko dlatego - BO NIE!!! Stary człowiek chce cieszyć się życiem, nie możemy go zamykać i izolować tylko dlatego, że jest STARY. Mnie też czasami głupio - że mają nieraz więcej werwy niż ja :)
lola7777
18 lipca 2014, 08:54wiek nie ma znaczenia liczy sie hart ducha,znam 20 stki jak emerytki i emerytki jak 20 stki i owszem mozna miec taka kolezanke:) tylko uwazaj na kolegow,meza masz przeciez!!
lola7777
18 lipca 2014, 08:42przylcz sie do nich :)
kawonanit
18 lipca 2014, 08:44Mówisz, że znajdę tam koleżanki? ;D