Ja nie chcę!! Za jakie grzechy?
Jeszcze dobrze pamiętam ten lutowy, nie potrzebuję kolejnego...
Pewnie wyłażą te moje spacery, co się głupio krępowałam rozebrać do bluzki, bo przecież wszyscy w kurtkach i "pewnie będą się gapić". No to mam.... Od rana kicham i nadużywam chusteczek... Zaraz zaparzę sobie imbir z goździkami, może zdołam draństwo przepędzić zanim się rozgości na dobre...
pitroczna
20 marca 2014, 12:00zdrowiej szybciutko!
Mono24cool
17 marca 2014, 14:22Dzięki :) a powiem Ci, że nie ma to jak dobry trening na choróbsko - oczywiście jak nie masz gorączki. Ja juz po chorobie, jak ćwiczyłam to wypociłam całe to paskudztwo, rozgrzałam się, dużo lepiej mi sie oddychało, bo nos mi się odetkał a do tego spaliłam sporo kalorii :) Powodzenia i nie dołuj się z powodu głupiego kataru, dasz radę! :)
laauraa
16 marca 2014, 10:30bo ta pogoda to taka zdradliwa, niby ciepło było, ale zawieje, przewieje i później o! zdrowia, zwalcz katar szybko! :)
Zaczarowana08
16 marca 2014, 10:29Polecam mleko z łyżką miodu i czosnkiem. Zapach jest, ale pomaga :D