Jestem lżejsza o 11,5 kg! Nie jest to jakiś super wynik, ale dla mnie to już dużo - troszkę motywacji nabrałam - lżej mi po prostu :)
Wciągnęłam się w chodzenie, 2 razy byłam już też z kijkami, dzisiaj znowu idę :)
może ten dodatek ruchu spowodował, że waga nareszcie ruszyła - teraz spada tak jak chciałam, żeby od początku spadało :)
Rufna
6 kwietnia 2014, 07:11No to gratulację. Życzę wytrwałości dalej ;)
KateFox
6 kwietnia 2014, 13:51Serdeczne dzięki :)