Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

jestem sobą, z reguły jestem miłą, sympatyczną osobą która prawie zawsze lubi postawić na swoim . Skłoniło mnie do odchudzania mój wygląd, i moich rówieśników.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1439
Komentarzy: 27
Założony: 5 czerwca 2014
Ostatni wpis: 3 lipca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kasiaxxxxx

kobieta, 26 lat, stargard szczeciński

170 cm, 93.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

3 lipca 2014 , Komentarze (4)

Ale swietnie :)) -2kg bez jakichkolwiek diet. Nie mogloby byc lepiej. Moze w te wakacje nie mam sylwetki jaka bym chciala ale w nastepne bede najbardziej zadowolona dziewczyna na plazy. Juz nie moge sie doczekac jak stane przed lustrem i powiem "wow,ale ja chuda jestem" oby tak dalej. To moze schudne przez wakacje 10kg ;) (tajemnica) Pozbywanie sie kompleksów! Kto sie do mnie dołącza?

17 czerwca 2014 , Komentarze (3)

dawno tutaj nie byłam, ale trochę się zmieniło. stwierdziłam że dieta 1000 kcal nie jest dobra dla mnie, czuję się na niej ciągle zmęczona i baaardzo głodna. więc postanowiłam jeść jak chcę, teraz prawie mnie nie ma w domu, a jak jestem to odpoczywam i śpię. moja dieta to jeść z umiarem, brak słodyczy, ciemne pieczywo,brak żółtego sera. często pije mleko bo daje mi bardzo dużo energii i poza tym jest bardzo w porządku :) i co do tego?! schudłam 2 kg, odkąd przytyłam nie chciałam wchodzić na wagę i się załamywać a dzisiaj wchodzę, a tam 95 kg. nawet nie mam czasu na ćwiczenia, bo fizycznie jest to niemożliwe, ale staram się ciągle być w ruchu i się nie stresować. oby tak dalej bo niedługo wizyta u endokrynologa. i nie mogę przytyć. A u Was co słychać, jak postępy? pochwalić się :) (slonce)

10 czerwca 2014 , Komentarze (8)

mam tego wszystkiego serdecznie dosyć,odechciało mi się wszystkiego a szczególnie odchudzania. dopadła mnie choroba,alergia, i na dodatek jest upał. nie mam najmniejszej ochoty iść biegać ani nic, na dodatek zamiast schudnąć przybrałam na wadze kilo. wszystko jest do kitu,czuję jakbym się poddała chociaż tego nie chę. (szloch)

8 czerwca 2014 , Komentarze (4)

                                                                                                                                      kuuuuuurde chyba całe miasto objechałam na rowerze:) całe 2 h poświęciłam się na tą przejażdżke. no ale było miło, fajnie tak pojeździć bo długiej przerwie. a teraz mam ochotę się położyć i zasnąć, jestem wykończona! dzień bardzo udany (ziew)

8 czerwca 2014 , Komentarze (2)

:*siemanko zacznę od dzisiejszego jadłospisu (tajemnica):

śniadanie: 2 kanapki pszenno-żytniego chleba z odrobiną masła i pomidorkiem mmm pycha <3

II śniadanie: 2 jabłka 

obiad: ryż (szkoda że biały innego nie miałam(szloch)) gotowaną pierś z kurczaka i mizeria mm 

podwieczorek: jogurt sobie zjem (tecza)

kolacja: kanapka z masłem i szynką + herbata 

pyszności serio 

- 0,5 kg w dół szkoda że to tak wszystko wolno trwa jestem strasznie zmęczona tym wszystkim i jeszcze ta pogoda chciałabym schudnąć te 20 kg i mieć to za sobą ale szybko to nie minie :(      

 oby się udało (mleko)

5 czerwca 2014 , Komentarze (6)

(ziew):p od pewnego czasu zastanawiam się co zrobić aby schudnąć, chociaż wiem że to nie jest łatwe po kilkadziesięciu próbach ale podjęłam się walki z moją otyłością. Zaczęło się od tego że mam problemy z tarczycą, teraz jest możliwość,że mogę zachorować na cukrzycę.. Jest to jakiś znak,że nie jestem chora. Muszę się podjąć pewnych obowiązków co do mojego wyglądu. Ostatni kluczowy moment na zmiany! Oby wszystko poszło dobrze! Pełna motywacja!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.