Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nieanonimowy Łasuch, jeden taki nazywa mnie Pasibrzuch. Jakby nie zwał jedzenie jest przyjemnością i chyba każdy się zgodzi :)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 867
Komentarzy: 13
Założony: 25 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 30 kwietnia 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Kasia.Ch.

kobieta, 42 lat, Brandbergen

170 cm, 95.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 kwietnia 2013 , Komentarze (5)

Narozrabiałam ale tylko troszeczke 

Piłam cole, taką z cukrem, nie wiem, myślałam, że mi wolno ale jednak chyba nie bo waga ani drgnęła. dziś rzuciłam cole. pisałam niedawno na jakimś forum, żeby się sobie przyglądać. jeśli nie chudniemy znaczy, że gdzieś popełniamy błędy, no swój odkryłam 

Tak się zastanawiam. Jak myślicie, można pić cole, taką bez cukru ale czy wogóle jest to dozwolone?

Uwielbiam cole, normalnie jestem uzależniona od niej, ciężko mi sobie wyobrazić dzień bez choćby 1 szklaneczki :)


Miłego dnia

29 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

znalazłam takie coś, napewno nie chce tak wyglądać, to jest to, co mi obrzydza ciasteczka ;)

 

 

28 kwietnia 2013 , Skomentuj

Wczoraj bylam u kolezanki. nie widzialam jej ponad rok jak i nie dluzej. dziewczyna byla cóż..gruba.ode mnie o wiele. a taka sie laska zrobila że szok. wyglada wspaniale. patrze i tez tak chce. naprawde można :) Wrzuce przy okazji zdjecia innej dziewczyny. osoby, ktora bardzo dobrze i dlugo znam. schudla ponad 30 kg. a zebysmy mialy motywacje :)

27 kwietnia 2013 , Komentarze (3)

no i mam :)

wiem, ze za chwile sie zatrzymam no ale miło. 

3 kg mniej na 4 dni.

26 kwietnia 2013 , Skomentuj

Zrobiłam sobie fasolkę po bretońsku...jak na danie dietetyczne naprawdę pycha :) lubię tą diete bo nie czuje się jak na diecie. jest to o tyle dziwne, że można a nawet powinno się jeść dużo, oczywiście produktów dozwolonych no ale jednak. Dieta zawsze kojarzyła mi się z ciągłym głodem, na SB jeśli jesteś głodna to nie będziesz chudła. Zasada, którą przetestowałam 5 lat temu.


Ciepło...


przytargałam komputer na dwór, słoneczko aż parzy :) oj chciałabym lato i jakieś morze..niekoniecznie krajowe...ale póki co wstyd się rozebrać hehe, mam nadzieję że do wakacji będe lepiej wyglądała i będzie coraz mniej do celu..

26 kwietnia 2013 , Komentarze (4)

OCET.


Czytałam gdzieś, że pewien mężczyzna wspomagał diete pijąc ocet. jabłkowy. i schudł. bardzo dużo. okropne paskudztwo ale spróbuje. może pomoże. może to placebo. ale zobaczymy. ma być dokładnie taki jak poniżej. ponoć inne to podróbki...


25 kwietnia 2013 , Skomentuj

No to zaczynam.

Trafiłam tu przez przypadek, pooglądałam, poczytałam i się odważyłam...

Zaczynam na diecie plaż południowych. Swojego czasu zgubiłam na niej 23 kg więc jestem pełna wiary że i teraz się uda, a wynik do uzyskania taki sam :)


w połowie lutego rzuciłam palenie i poszło...lenistwo...samochód...praca siedząca...i mam piękną wagę..

mam karnet na basen, po pracy bedę chociaż na godzinkę chodzić...rzecz jasna okaże się..codziennie pewnie nie ale postaram się jak najczęściej..

tak wogóle: na imię mam Kasia i jestem nieanonimowym łasuchem ;)


pozdrawiam...


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.