Niestety nie mogę się zmobilizować, żeby trzymać dietę. Myślałam, że wizyta u dietetyka z synem i fakt, że on je zgodnie z planem, zmobilizuje i mnie. I tak było... ale do czasu.... Od kiedy mieliśmy imprezowy weekend nie mogę wrócić na dobre tory. Najgorsze było to, że dostałam ptasie mleczko no i ten fakt spędzał mi sen z powiek, aż w końcu zjadłam całe pudełko, no może pół bo się podzieliłam 🙂. Co nie zmienia faktu, że i tak to było za dużo. Poza tym jestem ciągle głodna i zapycham się kanapkami, bo najszybciej.
A chciałam schudnąć i ładnie wyglądać na komunii córki...
psychodietetyczni.pl
1 lutego 2022, 09:35No właśnie, bo cukier mocno uzależnia. Ważne żebyś przełamała się i dwa dni wytrzymała, a później to pójdzie z górki.
Heksawarzy
27 stycznia 2022, 09:54jak tam u Ciebie?🤔
Kasiaa1979
27 stycznia 2022, 13:25W końcu wybrałam się do dietetyka i od poniedziałku mam SWOJĄ dietę. Teraz czekam na efekty :)
ognik1958
3 grudnia 2021, 12:47dietka to mało trza jeszcze cwiczyćna spalanie a jak wpadnie taaka zachciewajka trudno trza robić se bilansiki by było taak ciut na minusie pozdro tomek