Wow! dzisiaj postanowiłam się zważyć po tygodniu diety i po prostu szok!Nie spodziewałam się takiego wyniku.Zobaczyłam na wadze 70 kilo czyli 2 kg na minusie.Super choć wiem ,że na początku zawsze się dużo chudnie i ,że to utrata wody itp.Ale mimo to cieszę się bardzo i mam nadzieję,że za tydzień lub dwa zobaczę już 6 z przoduGrunt to tego nie zaprzepaścić i iść wyznaczoną drogą do celu.Tym razem chcę doprowadzić to do końca wraz ze stabilizacją wagi i wyjściem z diety.
Wczorajsze menu:
śniadanie:serek wieśniak z ogórkiem i szczypiorkiem+pół żytniej bułki+kawa
obiad:zapiekanka z cukinii,pora i brokuła,feta,sos jogurtowy (danie okropne ale zjadłam z głodu)
deser,przekąska:jabłko i banan
kolacja:sałatka z lodowej,kurczaka,korniszona i pomidora,sos musztardowo-miodowy
I zgłodniałam o 22 więc zapchałam się ''kanapkami'' z lodowej,czyli lodowa,szynka drobiowa,plaster sera żółtego,korniszon.Szklanka kefiru.
aga.tr
9 stycznia 2015, 11:16rzeczywiście spory spadek, super. Nie poddaj się tym razem, kibicuję i pozdrawiam
Dorota3101
9 stycznia 2015, 11:09To gratuluję sukcesu :) Oby tak dalej, powodzenia ;)
niezapominajka33
9 stycznia 2015, 11:08Brawo !!!! :)