<3Witam :)
Już koniec tego roku szkolnego...Nareszcie. Ale co z tego jak nie mam ochoty nawet na siebie patrzeć , a co dopiero założyć krótkie spodenki. Tak sobie myślę, że gdybym zaczęła w luty czy tam kiedyś to pewnie byłabym już w połowie drogi w zwalczaniu nadmiernych kg. No dobra ale przecież uczymy się na błędach i teraz już wiem ,że nie można się tak łatwo poddawać. Tak naprawdę wszystko zaprzepaściłam przez moje własne lenistwo. Ale jutro z samego rana biorę psa i idę pobiegać. Zobaczę czy taki rodzaj ruchu mi odpowiada do tego dochodzi mel b i xbox .I dietka oczywiście ,ale nie jakaś tam 1000 czy 1100 cal po prostu jem tak żeby było zdrowo i nie tłusto, słodko kalorycznie. Jak dobrze pójdzie to jest szansa ,że do 28 lipca będę miała 8 kg mniej. Nie tak będzie na pewno :)
No i tak to wszystko wygląda biorę się do pracy i życzę wam kg w dół ^^
natusia97
1 lipca 2013, 12:03Hej ;* Też mam teraz myśli, że mogłam zacząć wcześniej. Ale niech to będzie po prostu motywacją do dalszego działania :) Pomyśl sobie, że jeżeli zaczniesz teraz, to za jakiś czas nie będziesz miała już myśli, że mogłaś zacząć wcześniej, tylko z radością będziesz obserwować efekty. Co do diety mam takie samo podejście, nie ma co się głodzić. Zero słodyczy, mało tłustych produktów i aktywność! Oto droga do sukcesu. Pozdrawiam Kochana i życzę powodzenia!!
ulotna2013
30 czerwca 2013, 22:28Życzę powodzenia :) pozdrawiam
zakompleksiona113
30 czerwca 2013, 20:30Jeeej bardzo dziękuję ;*
zakompleksiona113
30 czerwca 2013, 20:21Powodzenia :)))
heyhihelllo
30 czerwca 2013, 20:00Postaraj się jeść regularnie- Ponoć to najlepszy sposób na zrzucenie KG :) Powodzenia :)