Hej!
Nie dam rady niestety regularnie pisać, bo ostatnio jestem bardzo zapracowana, będę się starała pisać jak najczęściej.
Ostatnio mam dobry czas! Dobrze mi się układa na każdej płaszczyźnie mojego życia :) W piątek zadzwonili do mnie z firmy do której aplikowałam i zaprosili mnie do siebie, tak bardzo się cieszę (wczoraj spotkałam się z koleżankami i już to opijałyśmy)! Z koleżankami piszemy dwa artykuły medyczne, z czego też się bardzo cieszę, chociaż wiem, że będę musiała spędzić dużo czasu w książkach, jeszcze musimy mieć swoich pacjentów na których będziemy robić badania i analizować przebieg choroby. Uwielbiam weekendy, kiedy mam więcej czasu i mogę je spędzić na gotowaniu, potem się pochwalę co dzisiaj zrobiłam. Udało mi się posprzątać dzisiaj całe mieszkanie, wszystko poprasować i lekko zmienić wystrój wnętrz. Trochę jestem zmęczona, bo przez te wszystkie zajęcia dzisiaj nie usiadłam ani na minutę, dopiero teraz, a dochodzi 20 wieczorem.
Dzisiejszy koktajl na dzień dobry (szpinak, sok z pomarańczy, mleko migdałowe, banan)
Potem przygotowałam pastę jajeczną i zjadłam 3 połówki bułki z nią:
A potem wzięłam się do pichcenia. Przygotowałam dwie rodzaje tart, jedne z mąki jaglanej i z wypełnieniem z domowego budyniu, a drugie pełnoziarniste z owocami. Obie wyszły przepyszne, zjadłam pół tarty z budyniem i jedną z owocami ''na obiad'', obiad pominęłam, bo byłam naprawdę bardzo najedzona.
A na kolację zjadłam kasze jaglaną z dużą ilością warzyw i z grillowaną piersią z kurczaka,
Teraz zamierzam trochę odpocząć, poszukam przepisów, które mi się spodobają i poczytam książkę.
Wszystkie przepisy znajdziecie na moim blogu, tutaj: https://feeleat.blogspot.com/
OpuncjaWBluszczu.
27 marca 2018, 19:43Wróciłaś :) Cieszę się!.
obs23
25 marca 2018, 22:35Fajnie że wyrobiłas. Uwielbialam twoje przepisy :)
anulka3011
25 marca 2018, 10:54Mmmmmmm pyszota! Pięknie to wygląda :)
Zabcia1978v2
25 marca 2018, 06:42Miło że napisałaś :)
Bobolina
24 marca 2018, 22:59o matko i corko! chce przepis na te tartaletki! wygladaja bosko!:) jestes mega zajeta a przy tym produktywna, nie dziwota ze dni Ci szybko leca, a Ty sporo dzialas i wieczorem masz prawo byc zmeczona:)
canico3
24 marca 2018, 20:37Szkoda że nie znajdziesz czasu żeby pisać regularnie. Czytałam Twój pamiętnik regularnie już parę lat temu, Twoje piękne zdjęcia i pomysły na fajne potrawy były dla mnie mega inspiracją do zdrowego odżywiania. Jesteś bardzo pozytywną osobą, takim Słoneczkiem na Vitalii :)