Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Muszę schudnąć!!
6 maja 2012
Witam wszystkich serdecznie!!
Moim dzisiejszym celem jest to,żeby przekonać osoby tak uparte jak ja do różnych wyrzeczeń!
Wiele razy próbowałam diety,ćwiczeń lecz brakło mi niestety motywacji i samozaparcia!Nie kierowałam się rozsądkiem tylko po prostu czystym lenistwem!!
Naprawdę gdy widzi się osobę szczupła,dbającą o siebie np. na ulicy czy w gazetach,to aż po prostu z zazdrości a zarazem ze smutku łza w oku się kręci!
Ale to jak wyglądamy zależy tylko i wyłącznie od nas i od naszego trybu życia!
Nie musimy tak wyglądać możemy wyglądać jak te seksowne kobiety,które są dumne ze swojego jędrnego i smukłego ciała!
Teraz kiedy zbliża się wielkimi krokami lato coraz więcej myślę o tym,żeby zrobić po prostu wszystko,żebym mogła ubrać to co chcę i bez wstydu pokazać się np.plaży czy na basenie ...
Jestem w pełni tego świadoma,że to będzie bardzo długa i ciężka droga,żeby osiągnąć wymarzony efekt i cel,ale dam z siebie wszystko....
W moim przypadku akurat w lipcu tego roku jadę z mężem nad morze i nie chcę,żeby patrzył na inne kobiety i myślał tylko sobie "tak właśnie chciałbym,żeby moja żona wyglądała a niestety tak nie wygląda"chce,żeby był dumny,że ma żonę,która potrafi o siebie zadbać!!
Akurat mój mąż bardzo dba o swoje ciało ma umięśnione i seksowne a nie chce wyglądać przy nim jak jedna wielka warstwa tłuszczu!!
Hmm....Co mnie tez skusiło na odchudzanie??!
Np. to,że kiedy idę do sklepu i widzę jakiś ładny ciuszek to przymierzając go mam ogromne kompleksy czyli nie mogę nosić tego co mi się podoba,ponieważ wyglądam w tym zle.Zawsze myślę sobie nie wezmę tej bluzki,bo widać mi za bardzo sterczący brzuch albo boczki które wylewają się na boki!!
Pewnie wiele z was ma takie myśli,ale ja powiedziałam sobie STOP!to ja będę rządziła jedzeniem a nie ono mną!!
Dzisiejszy dzień poświęcam ćwiczeniom!!
Zacznę od biegów nie od razu nie wiadomo jak dużo km,ale zacznę od małych dystansów a potem coraz więcej i więcej!!
Każdego dnia będę wam opisywała co ćwiczę dokładnie co zjadłam i jak długo ćwiczyłam!
Być może któraś z was skorzysta z mojego pomysłu na trening,wpisy będę robiła zawsze wieczorem,ponieważ pracuje dosyć długo,pózniej ćwiczenia i obowiązki domowe...
Będę czytała również wasze wpisy zapewne przydadzą mi się też wasze wskazówki!!
Jeśli komuś spodobał się ten wpis to oczywiście możecie pisać,zapraszać do znajomych i utrzymywać stały kontakt!!
Bardzo chętnie z wami wszystkimi porozmawiam!!
Więc już kończę ten wpis zjem śniadanie i biorę się za ćwiczenia(wieczorem opisze wam jak przebiegł mój pierwszy dzień odchudzania)
Pozdrawiam wszystkich i życzę wam sukcesów!!
Tak,że do wieczorka:-)
Karolina
szabadabada
6 maja 2012, 11:48fajnie jest zaczynać razem z kimś. Ja tez jestem na portalu pewnie nie więcej niz dwa tygodnie. Myślę, że masz silną motywację, męzczyźni mocno mobilizują, ja sobie mówię, że moim celem jest już nie musieć wciągać brzucha przy moim Lubym :D Widzę też, że mamy te same partie do przepracowania- brzuszek, boczki i zapewne uda? Razem raźniej!
Lobuziara10
6 maja 2012, 11:43Powodzenia :)