I wyjaśniło się moje przecudowne samopoczucie. Dostałam w nocy okres i ustąpiły wszystkie osłabienia, ból gardła, głowy i kołatanie serducha. Swoją drogą, czy bolało Was kiedyś gardlo przed miesiączką? Mi się to zdarzyło po raz trzeci. Notabene nigdy nie wiązałam tego z @, ale zaczęłam się zastanawiać gdy znowu zdarzyło się to na 3-4 dni przed... Zespół napięcia przedmiesiączkowego w gardle? Dzizzzzuuuuu to aż niemożliwie brzmi.
I oczywiście zaliczyłam 1kg do przodu dzięki małpie! Buuuu Wyglądam jak w 7 miesiącu ciąży, boli mnie potwornie brzuch i uda (bolą Was nogi przy @ ???), ale przynajmniej gardło i głowa odpuściły.
Dzisiaj na liczniku 76,5kg ;( Ale trzymam się dzielnie ograniczeń żywieniowych, więc mam nadzieję, że za 3-4 dni będzie spadek tej otulającej mnie opuchlizny wodno-tłuszczowej.
Trzymajcie się dzielnie, miłego dnia!