Wczoraj na spotkaniu jakos poszło
w pizzeri wziełam sałatkę z grilowanym kurczakiem, co skomentowane zostało pozytywnie:
no ty sie dalej trzymasz!
Potem dziewczynom sie zamarzyły lody w mcdonaldzie
pojechałysmy ,ale ja wziełam tylko cappucino
jakos nie przepadam za lodami własnie tam a po drugie za zimno jak na mnie
a mimo to waga w górę
swinia :/
wrócilam do domu o 19:30 juz była Pietruszka
Nie cwiczyłam nie uczyłam się, nie maiałam juz siły ani ochoty
Waga strasznie wolno idzie w dól w takim tempie to nie schudne do konca roku :/
x001x
18 stycznia 2014, 23:42Oj ja pewnie mam podobną wagę. masaaakra. trzymam kciuki!
Asik1603
18 stycznia 2014, 21:26Bądź wytrwała, a a pewno będzie nagroda:))
Irenka117
18 stycznia 2014, 20:32No wiesz tak jak napisałam lepiej późno niż wcale 4 dzień za mną
rozanaa
18 stycznia 2014, 20:25dzielnie się trzymasz więc waga nie ma wyboru w końcu odpuści i zacznie spadać:)
MishMashh
18 stycznia 2014, 19:48Schudniesz, schudniesz.. A szósteczkę zobaczysz ! :))
Spychala1953
18 stycznia 2014, 17:30Wagi to już tak mają, że nie zawsze nam sprzyjają:-))
Nefri62
18 stycznia 2014, 16:35a ja lubię lody z mcdonalda, pozdrawiam
jendraska
18 stycznia 2014, 14:32Niestety tak mamy, ze szybko rośnie wolni spada:( Ale gdyby spadała szybko to mizernie byś wyglądała. Pa:)
agnes315
18 stycznia 2014, 14:20późne jedzenie, ranne ważenie, co się dziwisz :)
karolcia1969
18 stycznia 2014, 11:45cappucino nie za często i będzie łaskawsza; miłego weekendu z Pietruszką
Schonheit
18 stycznia 2014, 11:44Ambitna z Ciebie kobietka :) Ja też ostatnio byłam na lodach w MC, ale są one tak słodkie, że masakra. Współczuję Ci, że mimo trzymania diety tak wolno Ci spada. Ja jem normalnie, nawet ponad normę i waga stała. Na szczęście.
Kenzo1976
18 stycznia 2014, 11:34małymi kroczkami do celu :)nigdzie ci się nie spieszy :)
benatka1967
18 stycznia 2014, 11:23nie ma co się spieszyć , najważniejsze żeby nie wracało zaraz z powrotem :)
renianh
18 stycznia 2014, 10:27Tez mnie to wkurza ten szybki wzrost i wolny spadek
ButterflyGirl
18 stycznia 2014, 10:19Eh wkurza jwk wqga w gore wiem cos o tym, a lody kochaaaaaaam
Grubaska.Aneta
18 stycznia 2014, 09:44ja też nie lubię lodów a juz zwłaszcza zimą
irenka1973
18 stycznia 2014, 08:59witaj w klubie - ja chwilami trace sily - staram sie a dupa zawsze dupa:/ ale Kochana, to w kocu musi sie obrocic na nasza korzysc!!! Dobrego dnia!
Rozzi
18 stycznia 2014, 08:57co to za nastawienie???schudniesz;)))jestem o tym przekonana...jelita się oczyszczą i ujrzysz 6:))miłej soboty:))
bilmece
18 stycznia 2014, 07:40:(
bilmece
18 stycznia 2014, 07:34Rozstan sie z nia na tydzien. Wowczas bedziesz widziala wieksze spadki :) Buziaki