Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trzeci tydzień i stoi wwwwwrrrrrr....


Zastój. Obawiałam się, ale zwalczę :D

  • kawa.z.mlekiem

    kawa.z.mlekiem

    29 września 2016, 11:18

    U mnie też waga teraz lubi sobie postać przez tydzień czy dwa. Nie przejmuj się, tylko działaj dalej jak trzeba a zostaniesz nagrodzona ;) Pozdrawiam :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      29 września 2016, 20:22

      na razie tak właśnie robię i chleję wodę jak wielbłądzica :D

  • diuna84

    diuna84

    28 września 2016, 15:10

    i co robimy dalej ?

    • karaluszyca

      karaluszyca

      29 września 2016, 20:23

      Czekamy, nawadniamy się mało jemy i ćwiczymy. Już troszkę się zmienia :D

    • diuna84

      diuna84

      30 września 2016, 09:31

      Bardzo dobra podstawa ;)

  • agulek1978

    agulek1978

    28 września 2016, 11:21

    U mnie był zastój ponad tydzień.Dzisiaj w końcu waga spadła.Strasznie wkurzające są te zastoje.:-)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      29 września 2016, 20:23

      Prawda, szczególnie że człowiek się tak męczy i stara. A jak tam u Ciebie? Musze zajrzeć :D

  • mudid

    mudid

    27 września 2016, 20:03

    spróbuj pić więcej wody - to często pomaga ruszyć wagę

    • karaluszyca

      karaluszyca

      27 września 2016, 21:56

      Chyba masz rację, bo piję dużo kawy zbożowej, ale wody rzeczywiście mniej niż piłam. Od jutra butla jeździ do pracy ze mną :) Dzięki, bo jakoś o najprostszych rzeczach nie pomyślałam :)

    • mudid

      mudid

      27 września 2016, 21:59

      oby to było to :) daj znać czy waga się ruszyła. Pozdrawiam i spadku życzę :D

    • karaluszyca

      karaluszyca

      27 września 2016, 22:00

      Będę pamiętać i na pewno dam znać :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      2 października 2016, 10:26

      Miałaś rację. Więcej wody, cały dzień małymi porcjami i waga się ruszyła. Dziękuję :*

    • mudid

      mudid

      2 października 2016, 10:30

      cieszę się :) zastoje są mega demotywujące, a nie picie wody jest jednym z powodów ich występowania. Walczymy dalej :*

  • beaataa

    beaataa

    27 września 2016, 19:58

    Przeczekaj po prostu, jak się będzie przeciągać, to dodaj aeroby, skoryguj (skoryguj+skoryguj a nie obetnij) miskę. Powodzenia:)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      27 września 2016, 21:57

      No korygować zaczęłam od dziś, zmniejszyłam ilość pieczywa na rzecz zupy po południu :) biegam, jeżdżę rowerem, ćwiczę na stepperze, więc mogę wydłużyć o powiedzmy 5 min. każde z nich :)

    • mudid

      mudid

      27 września 2016, 22:04

      a robisz interwały? bo jak nie to polecam. efekt będzie lepszy niż wydłużenie czasu ćwiczeń cardio.

    • karaluszyca

      karaluszyca

      27 września 2016, 22:10

      Spróbuję, bo nie robię, raczej trzymam jedno tempo.

    • beaataa

      beaataa

      28 września 2016, 07:22

      Możesz też zamienić stałe tempo na ostry interwał, dodać np burpeesy najlepiej z wyskokiem, coś z tego robić przed śniadaniem... nie wydłużać o zintensyfikować mocno.

  • tara55

    tara55

    27 września 2016, 19:20

    U mnie też jest zastój.Nie wiem jak go zwalczyć ? Pozdrawiam.

    • karaluszyca

      karaluszyca

      27 września 2016, 21:58

      Poczytaj tu u mnie powyższe komentarze, bo są konkretne :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.