Moja waga wreszcie spada. Po tym długim czasie kiedy waga stała w miejscu, albo szła do góry, nareszcie ruszyła dość mocno i spada od trzech, czterech dni. Suuuperrr!!! Dzisiaj też lecę na siłownię. Moje treningi czynią cuda :))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
CookiesCake
28 stycznia 2017, 17:38Super! ;)
kasandra1974
28 stycznia 2017, 17:16Cudownie!!! ochhhhhhh zabierz mnie na te treningi plissssssssssss :*
kallimaa-2
28 stycznia 2017, 18:12Wiesz, że bardzo bym chciała. Lubiłam te nasz poranne wyjścia na basenik. Wracaj do mnie ;))
roogirl
28 stycznia 2017, 12:40Brawo!
kinulka83
28 stycznia 2017, 11:48również gratuluje, powoli pomalutku dojdziemy do celu który sobie wyznaczyłysmy
kallimaa-2
28 stycznia 2017, 12:42Tak, tak, tak :D