jest tak słodki że aż mi się cukier podnosi :) hahaha
teraz śpi sobie pod biórkiem :)
na brzuchu ma trochę kropek trochę pasków.......
a jeśli o mnie chodzi to z jednej strony chce mi się spać a z drugiej strony mam ochote na taką porządną mrożoną kawę z blendera :)
kot leży pod biórkiem, ale ani lampka ani duże światło nie pomaga w zrobieniu zdjęcia........ 
.wavesandcurls.
30 września 2013, 15:57Caramella- to po wlosku cukierek. Wiec skoro jest taki slodki jak cukier to dobre imie :)
Taidaa
30 września 2013, 14:16Też mi przyszło pierwsze na myśl Szczęściarz
livebox
30 września 2013, 13:58Szymon:)
kolosalna
30 września 2013, 10:23Czendler :)
wenus272
30 września 2013, 09:07A może poprostu SZCZĘŚCIARZ gdyż znalazł dobra właścicielkę która uratowała go przed głodem a może przed śmiercią?
Nieosiagalnaa
30 września 2013, 07:45NIKO :) Beniamin :) Szisza :)
magdziarka28
30 września 2013, 07:15Rysio
mucha24
30 września 2013, 05:58może "PALIKOTEK" ;))))
OneHeart
30 września 2013, 00:10Gdybym miała nazwać teraz kota nazwałabym go - "Koleś". :)
zoykaa
29 września 2013, 16:06BIURKO tak sie pisze.kot slodki:)
anpani
29 września 2013, 13:39Kłębek ! :D
rose80
29 września 2013, 12:59Cukierek (Cukier, Ty łobuzie; Cukiereczku, Ty słodziaku) Albo jak jest cukier po grecku? Ładnie jakoś? PS. Moją czarną kotkę nazwałam Mamba (od czarnej mamby); kiedyś miałam białą kotkę pod opieką (domkiem tymczasowym byłam) i nazwałam ją Beza i tak już zostało w jej nowym domu; temperamentą kocicę, którą znaleźli rodzice nazwałam Helga; i jeszcze miałam Wojtusia kiedyś...
Muffinaa007
29 września 2013, 10:21Suggar w końcu jest taki słodki ;)
beti71
29 września 2013, 10:14może najpierw warto się dowiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka? ;) my mamy mysz, byliśmy pewni że to chłopiec , dostała na imię Lucjan.A po dwóch tygodniach okazało się że Lucjan został mamą ;), Nadal do niej mówimy Lucek ;), (oprócz Lucka mamy dwa koty...) I tak musisz pójść jak najszybciej do weta...szczepienia..., sprawdzić stan zdrowia. Nasz Kacperek miał świerzba w uszach więc lepiej żeby fachowo obejrzał kocię weterynarz. Swoją drogą bardzo grzeczny kociak skoro pozwolił sobie obciąć pazurki, i wykąpać (nie powinno się kąpać takich maleństw....) :-))) Szczęściarz z niego-trafił na dobrego Człowieka :)
mefisto56
29 września 2013, 08:41Moja koleżanka ma kotka Filemona, też imię z naszej bajki!!! Pozdrawiam Krystyna
pocahontazzz1985
29 września 2013, 07:58Cacek-jak z bajki
Sandrax1986
29 września 2013, 07:03Daj mu na imie KODA :)
FuturaYo
29 września 2013, 02:25dartagnan ; )
MentalnaBlondynka
29 września 2013, 01:36Mój ma na imie Gerard ;D