siedzę sobie w domu po tym jak zrobiłam ciasto dla pani psycholog: czekoladowy biszkopt namaczany alkoholem, na to krem kokosowy, a na niego kosteczki biszkoptu posypane wszystko kolorowym cukrem. :)
dzisiaj strajkują 24 godziny tramy, pociągi i metro. tylko autobusy jeżdżą.
zjadłam na obiad sardelki smażone. od kilku dni piję różne herbatki ziołowe na obniżenie poziomu cukru we krwi, kupiłam też tabletki na to, oraz magnez. zamówiłam też tabletki z ziołem na uregulowanie okresu. miałam je dzisiaj odebrać, ale telika jutro pojadę po nie.
zapisałam się do grupy rowerowej :) co piątek o 21:40 wyjeżdżają z Pireusu i wracają około 1:00 może 2:00 w nocy. w zeszły piątek byłam pierwszy raz. bardzo mi się podobało :) poza tym jeżdżę tu i ówdzie sama.
wczoraj o 10:00 miało być spotkanie w urzędzie od praw pracowników, ale były szef się nie stawił. gra na zwłokę... kolejne spotkanie wyznaczyli.
za godzinę mam wychodzić z domu do pani psycholog...
:) dziękuję, że o mnie myślisz........
minęła 1:00 w nocy... po pani psycholog pojechałam na darmowe seminarium psychologia i szukanie swojego miejsca w świecie. ciekawa sprawa, ale chcą opłat w wysokości 35 euro tygodniowo, a to jest problem... rozmawiałam z jednym z prowadzących, mówi, że opłata nie jest obowiązkowa, że jak ktoś nie ma pracy to oni rozumieją.... pożyjemy -zobaczymy.... ale było by super.... no ale cóż, nie nakręcam się zbytnio... poza tym to jechałam autobusami, w jedną stronę 2 godziny.... strajkowały dzisiaj metro i inne, dlatego tyle mi zeszło... wróciłam do domu i tv oglądam... to była taka notka po notce... :) dobranoc :)
monsia85
22 września 2012, 09:51grupa rowerowa szkoda ze w Holandii czegos takiego nie ma a przynajmniej w moich okolicach :( jak tam dieta?? chyba caly czas kg leca:)
PANCIA3
21 września 2012, 23:22MOJA MAMA MA PROBLEMY Z CUKREM, I NAJLESZA JEST DIETA I RUCH PO KAŻDYM JEDZENIU A NIE LEŻAKOWANIE, A HERBATKI TO MOIM ZDANIE ŚCIEMA
agawaga
21 września 2012, 12:20Hej ja jak miałam wagę miedzy 100 - 85 kg, to byłam uparta i codziennie jeździłam po 50 min na rowerku przed tv w domku, super sprawa polecam i ładnie nogi się rzeźbią i nie obciąża stawów, teraz zaprzestałam jazdy przerzuciłam się na tańce, i narzekam na żylaki, no ale co zrobić starość nie radość, pozdr
patkabu
21 września 2012, 12:18narobiłas mi smaka tym biszkoptem:)
madzia03
21 września 2012, 12:10fajna sprawa z tą grupą rowerową
kalina91
21 września 2012, 08:37no wlasnie ...gdzie fotka ciasta ???
martini244
21 września 2012, 00:46fajny pomysl z tymi wycieczkami rowerowymi^_^
yaschy
20 września 2012, 22:46czytam zawsze chociaż rzadko komentuje, takie wycieczki rowerowe są dobre na walkę z kilogramami.Mam nadzieję ze niedługo i ja będę śmigała.
alka2419
20 września 2012, 21:36Fajnie , że jesteś.:)
KaSia1910
20 września 2012, 21:33a gdzie fotka ciasta????
imperfect1997
20 września 2012, 20:09Jak dawno nie pisałaś :D Ciasto pewnie (a raczej na 100%) genialne! :)
ssandra2012
20 września 2012, 16:55ja lubie jazde rowerowa.....
ewa4000
20 września 2012, 16:06ciasto z opisu smakowite :) grupa rowerowa... super pomysł ! Pozdrawiam :)
dola123
20 września 2012, 15:18ciacho mmmmm super akacja rowerowa podziwiam i tak trzymaj ;))
karmelciastkoczekolada1987
20 września 2012, 15:01brzmi naprawdę smakowicie:) Zazdroszczę Ci tej grupy rowerowej, sama bym się chętnie zapisała ale nie organizują nic takiego w mojej miejscowości. Chyba muszę to zmienic! Dzięki za inspiracje:*
tdro13
20 września 2012, 14:47rano sprawdzałam czy istniejesz :-)))
Hani90
20 września 2012, 14:23:) pysznie brzmi to ciasto:) aż dziw bo ja nie przepadam:P heh:) fajna ta grupa rowerowa;) ale nie wiem czy mój rower by to przetrwał:) powodzenia;;p
kamila8844
20 września 2012, 14:20ciasto musi być pyszne ;) gdybym mogła to bym sobie takie zjadła ;D
ewela22.ewelina
20 września 2012, 14:17no fajnie grupa rowerowa:D hihi razniej:)
mikolino
20 września 2012, 14:16Fajny pomysł z ta grupa rowerowa, super ;-))