Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jak tam?

oglądam właśnie film dokumentalny o "wielkiej nastolatce". dziewczyna w wieku 19 lat ważyła 216 kg. zrobili jej operację na zmniejszenie żołądka, taką na jaką ja miałam iść. po 4 tygodniach od operacji schudła 14 kg. po tym filmie obudziła się we mnie stara nadzieja, ze być może jeszcze coś wyjdzie z tej operacji. chociaż widząc, jak idą sprawy finansowe w greckich szpitalach, to dużo czasu jeszcze minie, nim będą mieli forsę na moją operację. ale też myśl, że to jednak operacja i ryzyko, w malutkiej części cieszę się, ze nie doszło jeszcze do operacji.  mieszane uczucia... 
  • cherrienka

    cherrienka

    30 listopada 2010, 14:02

    Skad bralas ten film? ja też chce... podziel się linkiem jeśli to z neta

  • marcelka55

    marcelka55

    18 listopada 2010, 09:16

    Tobie dobrze idzie! Zrzuciłaś już 25 kg. Walcz dalej zanim dasz się pokroić! Napewno Ci się uda!

  • Malakandra

    Malakandra

    17 listopada 2010, 20:36

    lepiej nie dać się pokroić, a raczej zebrać się w sobie i zrzucić zbędne kg... satysfakcja dużo większa i efekty pewnie też. Głowa do góry; Działaj!

  • moniksia22

    moniksia22

    17 listopada 2010, 18:38

    napewno uda ci sie zrzucic te kg i bedziesz z siebie dumna ze ci sie udalo juz duzo zrobilas dla siebie i to jest najwazniejsze ze wierzysz w siebie powodzenia

  • minako21

    minako21

    17 listopada 2010, 13:13

    i tak jak tu piszesz ta dziewczyna ważyła ponad 200 kg więc na pewno nie było innego wyjścia i stąd ta operacja, w Twoim przypadku myślę, że jakbyś się postarała dałabyś radę sama sobie z tym poradzić bez pomocy chirurga, powodzenia i więcej wiary w swoje mozliwości;)

  • Aziya

    Aziya

    17 listopada 2010, 11:16

    nie idź na łatwiznę i nie korzystaj z tej operacji... bo tak czy tak będziesz musiała jeść mniej niż teraz. Z tym, że teraz jesz mniej bo sama chcesz, a potem będziesz jadła niej bo będziesz wymiotowała jak zjesz za dużo. Mam znajomą, która przez rok miała zmniejszony żołądek i nic nie schudła, bo chociaż wymiotowała żarła tak jak wcześniej, ale była spokojna, bo przeciez ona musi zeszczupleć przez ta operację. Potem jej mysili tą obręcz zdjąć, bo było zagrożenie, że żołądek pęknie! Więc nie szukaj sposobów tylko stosuje zasadę MŻ! I już! Przy twojej wadze i żelaznej konsekwencji efekty będa bardzo szybko!

  • irishcoffee

    irishcoffee

    17 listopada 2010, 10:40

    Świetnie ci idzie na polu odchudzania! Może zanim grecka służba zdrowia wysupła pieniądze na Twoją operację wcale już jej nie będziesz potrzebowała!!

  • Qualcuna

    Qualcuna

    17 listopada 2010, 10:27

    jestem przeciwna wszelkim ingerencjom w organizm o ile nie sa by ratowac zycie

  • butterfly86

    butterfly86

    17 listopada 2010, 10:19

    ja ostatnio przeczytałam na blogu jednej z vitalijek o takiej operacji, która niestety skończyła się śmiercią. Dobrze Ci idzie bez operacji, po co ciało męczyć zbędną operacją. Powodzenia :)

  • medzi26920

    medzi26920

    17 listopada 2010, 10:19

    prawda jest taka że operacja nic nie pomoże bez silnej woli. jeżeli po operacji wróci się do "normalnego" jedzenia to wiadomo że efektów nie będzie. a Ty sama schudłaś tak dużo bez niczyjej ingerencji. oby tak dalej:D

  • ajwony

    ajwony

    17 listopada 2010, 10:12

    kochana uwierz jak bedzie termin tej operacji to juz zapewne nie bedziesz jej potrzebowac !!!! patrzylam na ten program chirurgia otyłości i był tam nastolatek moze z duza nadwaga ale nie ogromna a na operacje czekal1,5 roku przez ten czas mógł juz dobrzze wykorzystac !!!1 a operacja to zawsze ingerencja chirurga

  • Rozumiee

    Rozumiee

    17 listopada 2010, 09:59

    Hmmm... schudłaś 25kg SAMA.. więc schudniesz jeszcze więcej! bo jesteś silna... głowa do góry! :*

  • golcia18

    golcia18

    17 listopada 2010, 09:59

    Widzę że beż operacji sobie świetnie radzisz i trzymam kciuki aby było tak dalej! Miłego dnia!!!:):):):):)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.