Dziś mała wpadka,miałam się pokazać rodzince dopiero na święta w nowym wcieleniu bo niektórych nie widziałam juz od 2 miesięcy i byliby zaskoczeni moim wyglądem a tu spotkałam dziś te osoby i nici z niespodzianki.Fakt że byli zaskoczeni ale moja wielka bomba nie wypaliła.No nic pare osób jeszcze zostało hihi,pozdrawiam.
sama mam taki ambitny plan...że jak polece w styczniu do Polski to chociaż o 10 kg lżejsza...i też zrobie niespodzianke...
ale tak jak piszesz jeszce kilka osob Ci zostało...wiec staraj sie jeszcze bardziej:)pozdrawiam:)
domownik22
19 grudnia 2010, 22:21
Itak jest dobrze radzisz sobie całkiem nieżle. jesteś już za półmetkiem i teraz też dasz radę, razm damy radę.
kkaarreenn
19 grudnia 2010, 22:01
Gratuluje takiego spadku :)
Dałam taką niską ale zobaczymy w jakiej wadze będę się czułą najlepiej:)\
Życzę dalszych sukcesów :)
jolanda80
20 grudnia 2010, 00:36sama mam taki ambitny plan...że jak polece w styczniu do Polski to chociaż o 10 kg lżejsza...i też zrobie niespodzianke... ale tak jak piszesz jeszce kilka osob Ci zostało...wiec staraj sie jeszcze bardziej:)pozdrawiam:)
domownik22
19 grudnia 2010, 22:21Itak jest dobrze radzisz sobie całkiem nieżle. jesteś już za półmetkiem i teraz też dasz radę, razm damy radę.
kkaarreenn
19 grudnia 2010, 22:01Gratuluje takiego spadku :) Dałam taką niską ale zobaczymy w jakiej wadze będę się czułą najlepiej:)\ Życzę dalszych sukcesów :)