Tak jak w tytule dni lecą, ale lecą również kilogramy:-) już ponad 31 za mną:-) a mam wrażenie, że moja zmiana nawyków żywieniowych jest jakby od wczoraj:-) Póki co nie jest ciężko:-) Jem dużo - ale zdrowo!!! Regularnie więc głodu nie czuję:-) Czuję za to się zdecydowanie lepiej, mam więcej sił, energii, chęci do życia. Zdarzają mi się malutkie wpadki ale nie roztrząsam się nad nimi za długo. Jestem tylko człowiekiem i mam prawo nie być "idealna". Zresztą mój organizm sam zaczął wymierzać mi karę:-) bo po ostatnim "przedawkowaniu" 2 dni się męczyłam, bo czułam wszystko w jelitach...a nie było tego "nadprogramowego" zbyt dużo:-) Więc dla własnego komfortu wolę się trzymać tego co ustalałam:-)
Zakupiłam sobie foremki do lodów i to jest hitem:-) Teraz na drugie śniadanie czy podwieczorek zajadam swoje lody. Póki co wypróbowałam z soku z jabłek świeżo wyciskanych - taki sorbet - jest fantastyczny i z truskawek z łyżeczką jogurtu - pyszniutki choć wolę truskawki same bez niczego :-) Także będę w lecie eksperymentować:-) Kalorii niewiele, a dają ochłodę i są lepsze niż te kupione:-) Ostatnio jak byłam na weekendzie w Warszawie miałam iść na najpyszniejsze (jak dla mnie) lody przy placu Zbawiciela:-) a i owszem poszłam wzięłam gałkę jedną w kubeczku plastikowym i...może pół zjadłam bo tak mnie przymuliły...potem tylko butelkę wody wypiłam żeby zneutralizować smak:-)
Jedyny problem to nie mam w czym zabardzo chodzić:-) Bo ubrania sprzed lat co schudłam (10 lat temu) w tamtym roku w większości powywalałam bo stwierdziłam że i tak nie schudnę...a z tego co zostało już w większość wchodzę:-) trochę co fajniejsze od mamy wzięłam bo teraz podobne wagi mamy:-) Tylko ja szczuplejsza jestem od pasa w górę a ona od pasa w dół:-) Nie chcę narazie kupować bo chcę jeszcze zjechać w dół:-) a w tym momencie to jest ubranie na miesiąc, góra dwa:-) Ze spodniami jest ok bo mam, spodenki też coś się znajdzie, gorzej z koszulkami i tu będę musiała jakieś małe zakupy porobić:-) może jakaś sukienka na lato... zobaczymy :-)
W pracy mam już trochę dość bo cały czas o mnie mówią...nigdy nie lubiłam być w centrum uwagi a teraz niestety jestem :-( i co gorsza ciągle ktoś mi mówi..."mówiłam o Tobie komuś tam (kto też jest otyły) i powiedz jak to zrobiłaś, co jadłaś itp". Nie uważam się za eksperta i nie chcę udzielać rad innym...od tego są dietetycy, lekarze, trenerzy a nie taki zwykły szaraczek jak ja:-) Ja w swoim życiu byłam u lekarzy, dietetyków i wiem co należy...każda z Was wie!!! Zasady są takie same dla wszystkich gorzej z chęciami, silną wolą, motywacją...Ja też długie lata się gubiłam w tym wszystkim, mam wrażenie że nie byłam też dojrzała do MĄDREGO ODCHUDZANIA, chciałam szybko i dużo... a jak wiadomo to nie jest trwale, nie jest zdrowo i nie jest bez szkody dla naszego organizmu... Teraz jem i niektórzy mówią, że dużo, tylko staram się jeść mądrze, zdrowo, rozsądnie i bardzo urozmaicono!!! Ale dobrze, że wakacje tuż, tuż... to urlopy to nie będę słuchać...:-) A jak wrócę po wakacjach to tylko szczuplejsza i piękniejsza:-) a niech kopara innym opada, a co :-)
Coraz częściej można u mnie dostrzec duży UŚMIECH:-) więc razem z mężusiem posyłam go Wam :-)
JustynaBrave
20 czerwca 2016, 10:23Gratuluję i oby tak dalej!! :) Jestem z Ciebie dumna! :)
Doma19
20 czerwca 2016, 08:02Jak lody to tylko ten przepis - sblendowac mrozone truskawki , maliny badz banany i dodac miare smakowej odzywki bialkowej. Jak nie masz to jakies kakao lub slodzik. Nic wiecej nie trzeba a niebo w gebie :)
EfemerycznaOna
19 czerwca 2016, 19:48Cudownie Ci idzie. Brawo wkochana
JuStQa1404
19 czerwca 2016, 21:58Inspiruję się Tobą:-) To Twoje działanie i sukces mnie tak motywuje:-)
Eulidia
19 czerwca 2016, 17:32Trzymam kciuki i walczę razem z Tobą :D
JuStQa1404
19 czerwca 2016, 22:00Dziękuję:-) Wsparcie bardzo potrzebne:-) Razem z pewnością uda nam się osiągnąć to czego pragniemy :-)
MojCel60
19 czerwca 2016, 17:15gratulacje :-)bardzo ci zazdroszcze
JuStQa1404
19 czerwca 2016, 22:01Nie ma co zazdrościć bo Tobie też się uda:-) Wystarczy chcieć i troszke silnej woli:-)
annaewasedlak
19 czerwca 2016, 15:28Brawo dużo osiągnęłaś. Z ubraniami tymi mniejszymi podobnie zrobiłam myśląc że nigdy nie schudnę o ddałam sąsiadce. Pewien lekarz powiedział ,ze kto chce schudnąć musi polubić uczucie głodu. Pozdrawiam
JuStQa1404
19 czerwca 2016, 22:02To ja jestem dowodem, że to nie zawsze jest prawdą:-) Bo ja jestem syta i dawno nie odczuwałam głodu:-)
emdzajna
19 czerwca 2016, 14:52Piękny wynik. Gratulację i życzę dalszych sukcesów :)
JuStQa1404
19 czerwca 2016, 22:03Dziękuję bardzo :-)