To juz 10 dzien mojej wedrowki, jeszcze nie jest zle aczkolwiek wczoraj mialam nagly atak glodu...moze nie taki nagly bo glod odczuwalam od 19 a dopiero o 20.30 bylam w domu i moglam cos zjesc no i mnie ponioslo zamiast 2 kromeczek z pieczywa chrupiego z bialym serem i rzodkiewka zjadlam cztery...mam straszne wyrzuty sumienia z tego powodu i dlatego dzis postanowilam sie ograniczyc do 1100kcal.
Postanowilam ze bede wracac po pracy z bucika do domu, 20min spacer dobrze mi zrobi :) No i oczywiscie dzis silownia :)
Pozdrawiam xxx
gordita11
11 października 2012, 02:51nie przesadzaj z tymi wyrzutami sumienia ;) jakbys zjadla 3 pizze to by bylo co innego ;) powodzenia w spacerowaniu :)
metafizyka
10 października 2012, 12:15gratuluje postanowienia!!! jak bedziesz widziec efekty to zaczniesz sie jeszcze bardziej motywowac!!