Od końca lutego mnie tutaj nie było, najpierw przytyłem potem schudłem, jednak liczyłem że bilans ogólny wyjdzie na minus. Niestety patrzę na mój ostatni wpis, porównuję go z wczorajszym ważeniem, i okazuje się że dalej ważę tyle samo, czyli 128,5. A jem mniej zdecydowanie mniej, pojawia się wiosna to i z ciepełkiem apetyt jakiś mniejszy. Postanowiłem się nie pokazywać Wam póki nie schudnę, ale moi znajomi stwierdzili (i słusznie), że takie coś na długa metę nie ma sensu. Cóź będę walczył dalej, bo dopiero chodząc po ulicy bez kurtki widzę tak naprawdę jak zrobiłem się duży. Ciekaw jestem waszych opinii a konstruktywna krytyka mile także widziana. Pozdrawiam wszystkich. Jurek
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
talerz
19 marca 2015, 19:41mówiłam sam wszystko co zrobisz będzie bez sensu,zobacz zaczęłam dietę vitalii 2 lutego i dziś piszę do Ciebie ponad 8 kg lżejsza,powtarzam sam nie dasz rady :) kup dietę,wydrukuj i jedz tylko to,a będziesz zachwycony i nie głodny
jurek1974
19 marca 2015, 19:46Oj gratulacje pozazdrościć
Wiosna122
19 marca 2015, 18:41Mniej jesz? A wiesz ile jesz? liczysz kalorie? Czy dalej wsuwasz wszystko na ilość :( Chłopie jak się bierzesz do czegoś to bierz jak powinieneś, bo znów się wykręcasz od tego co jest podstawą skutecznego odchudzania ... :(
jurek1974
19 marca 2015, 19:46Mniejsze i rzadsze porcje to na pewno mniej kalorii
Wiosna122
19 marca 2015, 22:14Ale raczej za dużo... wciąż za dużo :( czemu ty ciągle chcesz przeskoczyć system bo myslisz ze się uda..., NIE UDA SIE!
klaudiaankakk
19 marca 2015, 14:50ważne, że czujesz że jest lepiej :)
jurek1974
19 marca 2015, 15:38No tak troche to rzeczywiście jest lepiej
Ajvonkaha
19 marca 2015, 11:11Powodzenia - marsze naprawde dają efekty ale nie w 2 tygodnie tylko na to trzeba zapracowac. najwazniejsze to sie nie poddawać. I zmiana sposobu zywienia - wrzuc nam co jesz to moze doradzimy. Bo bez zmiany zywienia nie ma szans. Bede zagladac do ciebie aby zobaczyc co u ciebie slychac
jurek1974
19 marca 2015, 11:44bardzo dobry pomysł, dziękuję za zaproszenie
Vitalia713
19 marca 2015, 09:013 ZASADY ZYCIOWE *UCZ SIĘNA BŁĘDACH *NIE PRZEJMUJ SIĘ TYM CO MOWIĄ INNI *BĄDZ SZCZĘŚLIWYM CZŁOWIEKIEM
jurek1974
19 marca 2015, 10:04Dziękuję bardzo
michasia86
19 marca 2015, 07:59a może wykup dietę vitalii??? powodzenia i wytrwałości
jurek1974
19 marca 2015, 08:09Dzięki
kachna_grubachna
18 marca 2015, 19:35zakładam że dalej nie poszedłeś do specjalisty :( dietetyk, psycholog??? mi ten drugi kiedyś bardzo pomógł w odchudzaniu... są leki poprawiające nastrój a przy okazji zmniejszające łaknienie + szczera rozmowa raz na jakiś czas!!!
jurek1974
18 marca 2015, 19:45Szukam dobrego psychodietetyka
kachna_grubachna
18 marca 2015, 19:47Jurek możesz się na mnie obrazić i nawtykać ale szukasz go od miesiąca. Kochany dasz radę schudnąć jak będziesz chciał... ja przez rok tyłam i obiecywałam sobie że od jutra zacznę więc wiem jak jest...
EwaFit
18 marca 2015, 19:21Zdrowa dieta+ćwiczenia czyli --->rusz tyłkiem ! :) i będziesz na dobrej drodze
jurek1974
18 marca 2015, 19:42Będę ruszal tylkiem i nie tylko byle schudnąć
kasiaprzykawie
18 marca 2015, 16:50Napisz troszeczkę więcej co jesz.Jak wygląda twój dzienny jadłospis.Dieta musi byc taka ze nie będziesz głodny i będziesz szczęsliwy.Więc jezeli tak nie jest to naprawdę nie uda Ci się za długo.Musisz też pamiętac o tym ze na swoje kilogramy pracowałes latami i tyle czasu potrzeba zeby schudnąć i utrzymac wagę .Bo nie jest sztuką schudnąć w kilka miesięcy ale utrzymać wymarzoną wagę.
jurek1974
18 marca 2015, 19:17Twórcy prawda dziekuje bardzo
jurek1974
18 marca 2015, 19:41To prawda dziękuję bardzo
puszysta43
18 marca 2015, 14:16Nie piszesz co jesz,to trudno tak pomoc....najważniejsze że walczysz i waga nie poszła w górę ,pozdrawiam :-)
jurek1974
18 marca 2015, 14:31Oj rzeczywiście a przecież obiecałem to przez nawal obowiązków w tym tygodniu to na pewno nadrobie
megan292
18 marca 2015, 14:16Jeżeli do tej pory jadłeś 'na oko", to chyba czas najwyższy zacząć zapisywać WSZYSTKO co jesz każdego dnia. To Ci da prawdziwy obraz sytuacji. Cudów nie ma - jeżeli byś jadł mniej niż wcześniej, to raczej powinieneś schudnąć. Jeżeli tak nie jest, to może Ci się tylko wydaje, że jesz mniej...
jurek1974
18 marca 2015, 14:29Nie naprawdę jem mniej kanapek mniejsze porcje na drugie danie itd
jurek1974
18 marca 2015, 14:29Nie naprawdę jem mniej kanapek mniejsze porcje na drugie danie itd
jurek1974
18 marca 2015, 14:29Nie naprawdę jem mniej kanapek mniejsze porcje na drugie danie itd
megan292
18 marca 2015, 15:17Znaczy cuda się dzieją? :) Weź spręż w końcu tyłek i daj kilka zrzutów tego co jadłeś przez ostatnich parę dni. Wtedy Ci powiemy gdzie leży pies pogrzebany.
lukrecja1000
18 marca 2015, 12:33Opisz nam co jesz i ile i dopiero wezmiemy Cie na jezyki:-)
jurek1974
18 marca 2015, 12:43może lepiej nie, oczywiście to żart muszę to zrobić jak najszybciej!
tdro13
18 marca 2015, 12:13krytyka !!?/ A co to da . Użalasz się nad sobą i nic więcej . Prostu poczekam aż weźmiesz się w garść i dojrzejesz do walki o siebie .
jurek1974
18 marca 2015, 12:26chyba to lepsze jak nic nie robić i udawać że wszystko OK