wprawdzie ostatnio milczalem ale pomimo tego postanowiłem konsekwentnie stosować się do wskazówek moich znajomych koleżanek i kolegi z vitalii. I dzięki temu moją wagą wwróciła na razie do punktu wyjścia liczę że ten tydzień nie będzie gorszy pozdrawiam wszystkich
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
talerz
5 marca 2015, 07:25znowu Ci napiszę kup dietę i nic więcej nie jedz oprócz tego co napisane :) samemu nie dasz rady,wiem z doświadczenia,witaj z powrotem :)
jurek1974
5 marca 2015, 14:35na szczęście po niedzieli wypłata...
Monika123kg
4 marca 2015, 15:07Trzymaj się dzielnie :)
jurek1974
4 marca 2015, 15:39Dzięki
kachna_grubachna
4 marca 2015, 09:41Jurek ogarniesz się w końcu?! Z własnego doświadczenia wiem że jak ktoś akceptuje swój wygląd to z nim nic nie robi... a ty akceptujesz siebie w tej wadze czy nie?
jurek1974
4 marca 2015, 15:40No właśnie różnice z tym bywa raz tak raz nie
kinka
3 marca 2015, 20:53dzieki za zaproszenie....to jeszcze nie dno....trzymaj sie
jurek1974
3 marca 2015, 21:00A u Ciebie jak odchudzanie?
Dorota1953
3 marca 2015, 18:42Widzę, że zrobiłeś pierwszy krok w dobrą stronę :) Gratuluję !!!!
jurek1974
3 marca 2015, 19:14Oj chyba na razie nie ma czego ale może już niedługo
tdro13
3 marca 2015, 15:41I oby nadal spadała :-))) Może zrobisz sobie widoczny pasek postępów ,to motywuje :-)) Miłego dnia i czekamy na dalsze dobre wieści
jurek1974
3 marca 2015, 15:45No właśnie szukałem godzinę temu i nie znalazlem nigdzie gdzie w niego wejść pamiętam jak odchudzalem się 2 lata temu przed szpitalem to znalazłem bez trudu, gdzie to się teraz nanosi?
tdro13
3 marca 2015, 15:54dodaj pomiar - u góry powinno być paski postępu
jurek1974
3 marca 2015, 16:05Już wpisałem dzięki
puszysta43
3 marca 2015, 15:37No i super, tak trzymaj :-))) już niedługo zobaczysz efekty swojej pracy ,powodzenia i trzymam kciuki za spadek :-)))
jurek1974
3 marca 2015, 15:39Oj trzymamy trzymamy a u Ciebie też spada? I jak tam już po przeprowadzce?
puszysta43
3 marca 2015, 15:43U mnie spadło 11 kg :-))) przeprowadzkę planujemy na maj lub czerwiec, wiec jeszcze trochę czasu zostało
jurek1974
3 marca 2015, 15:46Od początku roku 12 to prawie marzenie
puszysta43
3 marca 2015, 15:55Trzymaj się diety i bądź cierpliwy, na pewno spadnie :-)))